Google Bomb

Dzisiejsze zagadnienie, które poruszymy w słowniku SEO Samodzielni – Google Bomb. To technika manipulowania naturalnymi wynikami wyszukiwania. Dziś jednak nie ma już racji bytu.

Co to jest Google Bomb?

Google Bomb to technika polegająca na spamowaniu wyszukiwarki setkami, a nawet tysiącami back linków. Linki opatrzone są zazwyczaj słowem lub frazą niezwiązaną ze stroną. Celem takiego działania jest wyprowadzenie konkretnej witryny na jak najwyższą pozycję.

Dawniej metoda Google Bomb była bardziej popularna, jednak internauci stosowali ją raczej w celach humorystycznych. Najsłynniejsza taka akcja miała miejsce w USA w 2006 roku. Wyniki wyszukiwania zostały zmanipulowane tak, że po wpisaniu frazy „miserable failure” przez długi czas na pierwszym miejscu wyświetlała się strona prezydenta George’a W. Busha.

W Polsce również pojawiło się zjawisko Google Bomb. W 2010 roku na frazę „kłamca” w wynikach wyszukiwania wyświetlała się strona opisująca pewnego znanego polityka.

Google Bomb a pozycjonowanie

W pierwszej dekadzie XXI. wieku metoda Google Bomb mogła wyprowadzić stronę na najwyższą pozycję. Jednak rzadko stosowana była do celów marketingowych. Taka technika jest niezgodna z polityką wyszukiwarki. Jeśli Google zorientuje się, że do strony prowadzą sztuczne linki z niepowiązanymi z nią anchorami, może nałożyć karę w postaci filtra algorytmicznego. Dlatego nie warto, kiedy prowadzimy pozycjonowanie, stosować Google Bomb.

Google Bomb a algorytm Pingwin

Od czasu wprowadzenia algorytmu Pingwin (2012) Google Bomb nie ma raczej zbyt dużego sensu. Pingwin Google pilnuje, aby webmasterzy nie stosowali spamerskich technik. Obecnie najważniejsze znaczenie ma jakość linków, a nie ich ilość. Muszą pochodzić z wiarygodnych źródeł, najlepiej podobnych tematycznie do danej strony.

Google Bomb – podsumowanie

W dzisiejszym wpisie omówiliśmy pojęcie Google Bomb. Wyjaśniliśmy, czym jest ta technika i dlaczego nie warto stosować jej dziś do pozycjonowania strony.