Przyczyn niskiej sprzedaży i słabego rozwoju sklepu jest wiele. Jedną z nich jest źle wybrany produkt. Poniżej opisuję jakich narzędzi użyć i na co zwrócić uwagę aby sprawdzić, czy produkt, który chcemy sprzedawać jest atrakcyjny i spełnia oczekiwania naszego Klienta (nie tylko nasze!).
Liczą się oczekiwania Klienta, a nie nasze
Większość właścicieli sklepów internetowych ocenia potencjał produktów, które chce sprzedawać opierając się na własnej opinii lub opinii bliskich, którzy nie zawsze są obiektywni. Nie ma się co dziwić, że produkty te leżą później w magazynie, kampanie marketingowe są nieopłacalne a zakupów jak na lekarstwo. Nie twierdzę, że ten produkt jest bezużyteczny, tylko po prostu nie ma zainteresowania lub na rynku istnieją znacznie lepsze oferty tego lub zbliżonego produktu.
Za każdą decyzją idą cyfry
Przed zaangażowaniem się w sprzedaż danego produktu czy też marki zawsze trzeba zrobić dobre rozeznanie. W grę wchodzą nie tylko Twoje pieniądze na zatowarowanie się, ale również czas, który poświęcisz na jego promocję. Jeżeli produkt, który znalazłeś jest już na Polskim rynku to sytuacja jest dosyć prosta.
Pierwsze co musisz zrobić, to sprawdzić ceny produktów w innych sklepach internetowych i na serwisach typu allegro. Jeżeli uznasz, że możesz zaproponować podobną cenę, a marża pozostaje zadowalająca (odejmij koszty, prowizje itd.), to możesz drążyć temat dalej :)
Kolejna sprawa to zainteresowanie, czyli jak dużo tych produktów się aktualnie sprzedaje i jak dużo ludzi ich szuka w wyszukiwarkach internetowych. Posłużymy się tutaj kilkoma narzędziami, o których istnieniu możesz nawet nie wiedzieć.
Pierwszy z nich to serwis tradewach.pl. Nie będę się tutaj o nim rozpisywał, bo zamierzam napisać o nim kilka słów w następnych artykułach. Powiem jedynie, że możesz dzięki niemu sprawdzić dokładną ilość sprzedaży danego produktu na serwisie allegro. Dowiesz się też kto najwięcej sprzedaje, ile konkretnie i kiedy. Niesamowita baza informacji. Załóż sobie, że 50% sprzedaży internetowej w Polsce to właśnie allegro (ta cyfra zależy od branży, bo niektóre produkty się sprzedają bardzo słabo na allegro). Kolejne 50% to sprzedaż na sklepach internetowych. Sprawdzając udział w procentach poszczególnych „graczy” na rynku dowiesz się na jaką sprzedaż możesz liczyć jeżeli ich prześcigniesz.
Poniżej kilka screenów z serwisu dla przykładowego wyszukania zegarków męskich marki Daniel Wellington.
Wiadomym jest, że w Polsce wyszukiwarka Google rządzi i dzieli. Musisz w niej być. Musisz ją brać pod uwagę. Dlaczego? Ponieważ chcesz tworzyć markę a nie tylko sprzedawać. O tym pisałem w pierwszych artykułach. Będąc na czołowych miejscach w wyszukiwarce zyskujesz stały i najlepszy z możliwych ruch na sklepie. Zobaczmy więc ile osób wpisuje w Google frazy związane z Twoimi produktami. Użyj do tego narzędzia Planer słów kluczowych, które udostępnia Google.
Ostatnim czynnikiem jest trend. Musisz to sprawdzić w serwisie Tradewach oraz w Google Trends. Jeżeli z roku na rok coraz więcej ludzi kupuje Twoje produkty i wyszukuje je w wyszukiwarce, to bardzo dobry znak!
Powyższe aspekty dotyczą marketingu. Oprócz tego pamiętaj, aby ocenić produkt pod takimi względami jak (wymieniam tylko kilka):
– ile miejsca potrzebujesz na magazynie
– jak duża konkurencja jest już na rynku
– czy produkt się łatwo pakuje
– jakie są koszty związane z pakowaniem
– czy występuje problem ze zwrotami (to generuje spore koszty)
Mógłbym tak pisać godzinami, ale chyba najbardziej istotne kwestie zostały omówione. Jeżeli masz pytania, to napisz do mnie lub po prostu skomentuj ten artykuł, do czego Cię bardzo mocno zachęcam!