Dwukrotny wzrost udziałów sprzedaży on-line według danych Głównego Urzędu Statystycznego. To nie żarty a wpływ pandemii, która odmieniła życie nas wszystkich. Liczne obawy związane ze swoim bezpieczeństwem, czasowe zamknięcie galerii handlowych to główne przyczyny nagłej zmiany sytuacji.
Przełomowe dane oszałamiają
Można odebrać wrażenie, że gospodarka niemal na całym świecie stanęła w miejscu. Większość sektorów znacznie ucierpiała. Jak wiadomo zastój zazwyczaj generuje straty, ale w tym przypadku dał również niebywałą szansę handlowi elektronicznemu. Brak dostępu do sklepów stacjonarnych ulubionych marek lub po prostu strach przed wirusem wygenerował niewątpliwy triumf dla e-commerce. Porównajmy marzec i kwiecień 2020 roku. To dwa historyczne miesiące, ponieważ w tym okresie internetowa sprzedaż detaliczna wzrosła o niemal 30%. Dużo, prawda?
(Źródło)
Spójrzmy trochę dalej. Cofnijmy się do 2019 roku i zestawmy go z 2020 rokiem. Zapamiętajmy te dane na długo, ponieważ obecnie wystarczyły 4 miesiące, by udział sprzedaży e-commerce dwukrotnie się zwiększył w porównaniu do roku poprzedniego. To niewątpliwa okazja dla aktywnie działających sklepów on-line oraz firm, które dotkliwie odczuły kryzys. Istnieje w końcu możliwość przeniesienia oferowanych produktów, usług do strefy wirtualnej. Pojawia się więc doskonały sposób na podniesienie obrotów i okiełznanie dotychczasowych spadków.
Powody dynamicznych zmian
Tak jak wcześniej wspomnieliśmy, COVID-19 opanował cały świat oraz odmienił myślenie ludzi. Sektor e-commerce dostrzegł ogromną ilość nie tylko stałych klientów, ale również tych nowych. Wcześniej okazywali oni brak zainteresowania zakupami internetowymi. Jednak wszystko ma swój powód. To między innymi potrzeba generuje popyt. Osoby niezainteresowane sprzedażą on-line zostały poniekąd do tego zmuszone ze względu na zaistniałą sytuacją. Zasada ograniczonego zaufania czy brak wiedzy przestały mieć znaczenie - nastąpiło decydujące przełamanie.
Kluczowe przewidywania w temacie e-commerce
Specjaliści ostrzegają przed drugą falą pandemii, a co za tym idzie - kryzysu. Mówi się o dużym prawdopodobieństwie niesłabnącej tendencji wzrostowej udziału handlu elektronicznego w obrotach retail. Niepewna przyszłość motywuje przedsiębiorców do wprowadzenia nowoczesnych technologii, umożliwiających efektywne działanie sieciowe. E-handel już wcześniej miał się dobrze, lecz gwałtowne zmiany, co widać na wykresie, spowodowały drugi rozkwit. Wykorzystaj tę okoliczność, inwestując w dopasowaną strategię rozwoju. Jako profesjonaliści zadbamy o Twój biznes, prowadząc jak najbardziej korzystną kampanię marketingową.