Jak zoptymalizować sklep internetowy? #2

Zapraszamy do lektury drugiej części cyklu poświęconego optymalizacji sklepów internetowych. Poprzednio pisaliśmy o tym, jak dopracować teksty na stronie sklepu pod kątem SEO. W tym wpisie poruszymy bardziej techniczne kwestie związane z optymalizacją znaczników html pod wymagania Google. Skorzystaj z porad i zwiększ widoczność swojego sklepu w wynikach wyszukiwania!

Przed lekturą tego artykułu, zachęcamy do przeczytania pierwszej części wpisu: Jak zoptymalizować sklep internetowy? Cz. 1

Metatagi title i description

Są niewidoczne w treści Twojej strony, ale ich zawartość ma bardzo duży wpływ na to, jaką pozycję zajmie sklep w wynikach wyszukiwania Google. Warto w nich umieścić frazy kluczowe oraz wyrażenia z nimi związane, a także opisać zawartość danej podstrony. W tych znacznikach html powinna zostać zawarta esencja tego, co znajduje się pod danym adresem URL. Roboty Google ustalając kolejność wyświetlania stron wezmą pod uwagę tylko ok. 60 znaków title i ok. 160 znaków description, więc nie warto tworzyć dłuższych tekstów dla metatagów.

Najlepiej, żeby każda podstrona sklepu miała opracowane inne title i description. W przypadku, gdy oferowanych jest bardzo wiele produktów, warto zamiast uzupełniać treść metatagów ręcznie, wdrożyć rozwiązanie dzięki któremu będą się uzupełniały automatycznie.

Stosowanie nagłówków H1 i H2

To kolejne znaczniki html, które mają istotny wpływ na pozycje osiągane przez sklep internetowy w wynikach wyszukiwania Google. W przeciwieństwie do title i description, które mogą być widoczne dla użytkowników tylko na liście wyników wyszukiwania, nagłówki H wyświetlają się w treści strony, zazwyczaj jako font nieco większy od zwykłego tekstu.

W sklepie warto stosować nagłówki H1 i H2. Najlepiej, żeby w nagłówkach H1 znajdowały się nazwy poszczególnych kategorii oraz produktów. Na stronie głównej sklepu w nagłówku H1 zalecamy umieścić najważniejszą i najbardziej ogólną frazę kluczową. Na 1 podstronie powinien znaleźć się tylko 1 taki nagłówek. Warto dodatkowo zastosować po kilka nagłówków H2 w tekstach (np. jako śródtytuły między akapitami) oraz pamiętać o zawarciu w tych znacznikach fraz kluczowych, na jakie jest pozycjonowany sklep.

Raczej nie ma sensu stosować nagłówków H niższego rzędu (np. H3, H4, H5 czy H6), ponieważ są one znacznie mniej istotne dla robotów Google, a ich używanie nie pomoże w wypozycjonowaniu sklepu.

Przejrzyste linkowanie wewnętrzne

Droga do znalezienia poszukiwanego produktu powinna być jak najprostsza, dlatego najlepiej stosować w sklepie takie rozwiązania, które umożliwią szybkie przejście z jednej podstrony serwisu na drugą.

Dobrym rozwiązaniem jest umieszczenie w tekście na stronie głównej linków do najważniejszych kategorii produktów w sklepie. Zdecydowanie warto używać anchorów, czyli podlinkowanych fragmentów tekstu. Najlepiej, żeby były to frazy kluczowe lub ich synonimy, oraz żeby adresy URL prowadziły do treści powiązanej tematycznie z podlinkowanymi słowami. Dobrym pomysłem jest również linkowanie z wpisów na blogu do konkretnych kategorii albo produktów dostępnych w sklepie.

Atrybuty ALT obrazków

Teksty publikowane na stronie sklepu internetowego są bardzo ważne, jednak warto pamiętać także o zoptymalizowaniu pod kątem SEO obrazków zamieszczonych na witrynie. Na uwagę zasługuje przede wszystkim atrybut ALT (alternatywny opis) zdjęć prezentujących produkty. W tym znaczniku html najlepiej umieścić pasującą do obrazka frazę kluczową lub nazwę produktu. Jeżeli w sklepie znajduje się bardzo wiele produktów, wówczas najlepszym rozwiązaniem może być wdrożenie automatycznie generujących się atrybutów ALT, np. zawierających nazwy produktów. Innym znacznikiem, o jakiego uzupełnienie warto zadbać jest title obrazka. Przed wgraniem plików graficznych najlepiej zmienić ich nazwę na taką, która będzie związana z frazami kluczowymi, na jakie prowadzone jest pozycjonowanie.

Dostosowanie do urządzeń mobilnych

Czy użytkownicy dokonują zakupu w sklepie internetowym korzystając z komputera czy może ze smartfona? Warto prześledzić te dane oraz przeanalizować, jak sklep prezentuje się na kilku różnych urządzeniach mobilnych. Najlepszym rozwiązaniem, zarówno ze względu na wygodę użytkowników, jak i pod kątem SEO jest strona responsywna, która dostosowuje się rozdzielczością do urządzenia, na jakim jest przeglądana. Istotne jest nie tylko to, jak witryna się prezentuje, ale też jak szybko się ładuje i czy umożliwia sprawne dokonanie zakupu.