Jaka jest przyszłość ecommerce według Pani?
Pandemia spowodowała, że klienci jeszcze bardziej docenili zakupy przez internet. Cieszy to właścicieli sklepów internetowych, ale także wymagania co do prowadzenia sklepu są coraz wyższe.
Co wyróżnia Pani sklep?
Duży nacisk kładziemy na dobre teksty, czyli dokładny opis produktu wraz z jego odpowiednią prezentacją wizualną. Nagrywamy filmy instruktażowe z przyczepkami rowerowymi i wózkami do biegania. Takie filmy znacznie ułatwiają podjęcie decyzji zakupowej.
Bardzo dbamy o obsługę klienta, szybkość w odpisywaniu na maile oraz dobrą znajomość produktów. To wszystko przekłada się na fachowe doradztwo w doborze odpowiedniego sprzętu.
Od kiedy zajmuje się Pani sprzedażą w internecie?
Sklep powstał w 2014 roku.
Jak pandemia wpłynęła na Pani sklep?
Kwiecień 2020 był miesiącem spadku w przychodach, w porównaniu z analogicznym miesiącem roku poprzedniego. Jednak już od maja zauważalny był znaczny wzrost sprzedaży, który utrzymał się do końca sezonu.
Jaki jest najlepszy kanał sprzedażowy w Pani sklepie (Google, Instagram, Facebook)?
Główny kanał sprzedaży to Google.
Jakie są najlepiej sprzedające się produkty w Pani sklepie?
Klienci, którzy poszukują najwyższej jakości wykonania przyczepki w połączeniu z ciekawym designem, wybierają przyczepki producenta THULE.
Klienci, którzy poszukują przyczepki, cechującej się dobrą proporcją jakości do ceny, wybierają przyczepki rowerowe niemieciego producent Qeridoo.
Który produkt z Pani sklepu może Pani polecić?
Przyczepkę rowerową THULE Cross. Sami testujemy wszystkie przyczepki przed wprowadzeniem ich do sprzedaży, dlatego też jesteśmy pewni, że produkty, jakie oferujemy są bezpieczne i godne polecenia.
Jakie jest Pani hobby?
Bardzo lubię biegać. Często też rodzinnie jeździmy na rowerze.
Jaką książkę, podcast, kanał youtube może Pani polecić?
Ostatnio przeczytałam książkę pt. "Netflix. To się nigdy nie uda" napisaną przez jednego z założycieli platformy Netflix. Książka pokazuje, jak trudne są początki dla nowo otwartej firmy. Sukces nie przychodzi sam i nie jest tak łatwy do osiągnięcia. Czasami trzeba podejmować trudne decyzje. Sam pomysł na biznes nie wystarczy. Ciężka praca, dobry zespół i odrobina szczęścia są niezbędne.
Zdecydowanie godne podziwu jest to w jaki sposób udało się Pani Hani wraz z mężem połączyć pasję, jaką jest aktywność fizyczna z prowadzeniem rentownego biznesu.
Zachęcam was też do odwiedzenia bloga, którego prowadzi Pani Hania.
Pozdrawiam,
Marcin z Top Online