Przeglądarkowe wtyczki do SEO potrafią być zbawieniem – oszczędzają mi masę czasu na sprawdzanie technicznych elementów stron, analizowanie linków, meta tagów, przekierowań i wielu innych rzeczy. No i co ważne, wszystkie są darmowe. Jakich wtyczek używam najczęściej? Które z nich szczególnie polecam? Wszystko opisuję poniżej.
Spis treści:
Zobacz też:
Intencja – jak interpretacja frazy wpływa na wyniki SEO
3 wtyczki SEO dla WordPressa i jak optymalizuję z nimi strony
Wtyczki przeglądarkowe do SEO
Ręczne sprawdzanie kodu źródłowego w poszukiwaniu technicznych elementów strony czy doszukiwanie się przekierowań za pomocą Chrome DevTools bywa czasochłonne, a co najważniejsze – jest mało wygodne.
Nie każdy też wie, jak to zrobić.
Na szczęście ktoś kiedyś wpadł na pomysł, jak można przyspieszyć i ułatwić pracę ze swoją stroną lub witrynami konkurencji w kontekście pozycjonowania – i to z poziomu przeglądarki internetowej.
Tak oto powstała pierwsza wtyczka SEO do przeglądarki, którą wg kilku źródeł było narzędzie SEOquake – projekt opracowany przez SEMrush w 2006 roku.
Od tego czasu sporo się zmieniło.
Obecnie użytkownicy mają dostęp do dziesiątek, jeśli nie setek wtyczek, które pomagają w podstawowej analizie technicznych aspektów strony: jej struktury, contentu, linków itd.
Ich największą zaletą (mówiąc najbardziej ogólnie) jest to, że już po kilku kliknięciach możemy sprawdzić i przeanalizować różne elementy witryn – co normalnie zajęłoby ładnych parę(naście) minut.
Wtyczki do SEO domyślnie powinny być też proste w obsłudze – w praktyce różnie z tym bywa.
Nie wszystkie wtyczki są faktycznie przydatne i godne polecenia. Wśród tych naprawdę fajnych znaleźć można wtyczki-śmieci, których używanie w zasadzie nijak nie ułatwia życia pozycjonera – a może je nawet utrudniać.
Oczywiście nie twierdzę, że moja lista jest „najlepsza” i jeśli nie ma na niej jakiegoś narzędzia, to znaczy, że jest beznadziejne :D.
Przeciwnie – zachęcam do samodzielnego testowania różnych wtyczek i wyrobienia sobie własnego zdania.
Najlepsze (według mnie) wtyczki SEO do przeglądarki
Przedstawiam mój prywatny, subiektywny ranking wtyczek przeglądarkowych, których używam w codziennej pracy jako SEO-wiec.
Dzięki nim naprawdę ułatwiam sobie niektóre czynności – analizę stron, przygotowywanie danych, a nawet kontakt z klientem.
Chłopaki z naszej agencji SEO też używają przynajmniej kilku z nich – ale musicie nam wybaczyć, nie będziemy przygotowywać osobnych rankingów od każdego z nas :D.
1. SEO Meta in 1 CLICK
Gdybym do końca życia miał korzystać tylko z jednej z wymienionych tu wtyczek, to zapewne postawiłbym właśnie na SEO Meta in 1 CLICK.
Jak sama nazwa wskazuje – za dosłownie jednym kliknięciem pokazuje ona najważniejsze elementy strony, które mogą mieć wpływ na pozycjonowanie.
W pierwszym menu, zwanym podsumowaniem (Summary), zobaczymy najbardziej podstawowe elementy, jak tytuł, opis w wyszukiwarkach, link kanoniczny czy informację o meta tagach (robots tag) związanych z indeksacją.
Zjeżdżając w dół, wyświetli nam się listę nagłówków oraz linków wraz z ich atrybutami.

Przechodząc do zakładki Headers, dostaniemy wgląd w nagłówki z wyróżnieniem ich struktury, treści oraz typu.
Dzięki temu nie musimy sprawdzać każdego nagłówka z osobna i upewniać się, czy jest on poprawnie oznaczony.
Z ważniejszych funkcji warto wymienić także zakładkę Images, w której możemy zobaczyć nazwę grafiki oraz atrybut ALT, czyli opis alternatywny (też ważny dla SEO).
SEO Meta in 1 CLICK traktuję więc jako super szybką analizę najważniejszych elementów strony, do której dostęp mam zawsze pod ręką.
Sam najczęściej sprawdzam w niej tytuły, strukturę i treść nagłówków, a także alty zdjęć.
2. Link Redirect Trace
Wtyczka, którą z czystym sumieniem umieszczam na drugim miejscu podium pod względem częstotliwości użytkowania.
Nie jest ona może aż tak rozbudowana, jak poprzednia, ale dostarcza przydatnych informacji w zakresie jednego kluczowego obszaru – przekierowań.
Za jej pomocą mogę szybko i łatwo zweryfikować, jak dokładnie wygląda przekierowanie konkretnego adresu URL – na przykład to, czy nie ma tam „nadprogramowych” przekierowań lub pętli.
Narzędzie sprawdza typy przekierowań (301/302), a także adresy URL, których one dotyczą.

Ponadto po kliknięciu danego adresu URL pojawia się informacja na temat linku kanonicznego.
Jeśli jest to tzw. self-canonical, to po najechaniu na literkę „C” również od razu zobaczymy taką informację.

Wtyczkę SEO Link Redirect Trace wykorzystuję na co dzień do analizy przekierowań oraz weryfikacji linków kanonicznych.
3. Ekstraktor URL
Pozostając w temacie linków, kolejną wartą uwagi wtyczką, którą używam i polecam, jest URL Extractor.
Pozwala ona na szybki podgląd linków – wewnętrznych, jak i zewnętrznych – na danej stronie. Po wejściu we wtyczkę zobaczymy listę wszystkich odnośników, która wyświetli się w osobnej karcie przeglądarki.

Co mogę zrobić dalej?
Taką listę linków mogę wygodnie wyeksportować jako plik XLS lub CSV do dalszej obróbki, lub udostępnić ją innym osobom.
Odnośniki mogę sobie dokładnie przeanalizować i szybko znaleźć te niedziałające/uszkodzone. Gdybym miał to robić ręcznie – szczególnie w przypadku sklepów czy rozbudowanych serwisów – to prawdopodobnie powyrywałbym sobie wszystkie włosy z głowy.
Na duży plus na pewno przyjazny, intuicyjny interfejs i ogólnie łatwa obsługa.
4. Web Developer
Wtyczka SEO Web Developer umożliwia zaznaczanie, wyłączanie, opisywanie, podświetlanie, usuwanie (i tak dalej, i tak dalej) wielu różnych elementów na stronie.
Jest ich na tyle dużo, że opisanie wszystkich funkcjonalności zajęłoby sporą część tego artykułu.

I choć wtyczka udostępnia nam mnóstwo opcji, to głównie wykorzystuję ją do weryfikacji altów konkretnych zdjęć oraz analizy linków na badanej stronie.
Na zdjęciu poniżej widać, jak wyświetlane są te informacje – od razu przy interesującym nas elemencie.
To zdecydowanie ułatwia i przyspiesza ich sprawdzanie.

Wtyczka Web Developer jest bardzo rozbudowana, ale wierzę, że większość z Was znajdzie dla niej jakieś konkretne zastosowanie.
I jeszcze tylko drobna uwaga – opcja wyłączenia zdjęć (Disable Images) działa dopiero po zresetowaniu przeglądarki, więc pamiętajcie, że przy ponownym jej otworzeniu konieczne może być ponowne włączenie zdjęć we wtyczce.

5. Copytables
Po analizie SEO przechodzimy do analizy danych.
Wtyczka Copytables umożliwia łatwiejsze kopiowanie informacji zawartych w tabelkach. Używam jej głównie przy obróbce danych w Google Search Console, kiedy chcę zaznaczyć konkretne statystyki widoczności.

Jednak praca z GSC to tylko jedna z możliwości.
Jeśli chcę skopiować dane z jakiejkolwiek tabeli, niemal zawsze używam Copytables. W ten sposób mogę szybko przeklejać informacje do arkusza kalkulacyjnego czy nawet bezpośrednio do maila.
Wtyczka pozwala skopiować tekst w wybranym formacie do Worda, Excela, czy w HTML-u do publikacji na stronie.
Umówmy się: nie jest to jakieś skomplikowane narzędzie, bo chodzi tylko o kopiowane danych z tabelek. Ale jest naprawdę wygodne i praktyczne, dlatego tej wtyczki nie mogło zabraknąć na mojej liście.
6. Page Edit
Było SEO, była analiza i obrabianie danych – a teraz przyszedł czas na coś trochę z innej beczki.
Mianowicie na zmianę wyglądu treści na stronie… bez wprowadzania realnych zmian technicznych.
Brzmi jak masło maślane? Już tłumaczę.
Dzięki wtyczce Page Edit mogę edytować treść na stronie bez ingerencji w panel administracyjny czy jakąkolwiek funkcjonalność witryny.
Po włączeniu wtyczki mogę dowolnie modyfikować treść – dokładnie tak, jak robiłbym to w jakimkolwiek edytorze tekstowym. Wliczając w to usuwanie zdjęć oraz edycję tekstu.
Dla przykładu, tak wygląda oryginalna strona:

A tak po edycji z wtyczką Page Edit:

No dobra, ale po co właściwie z niej korzystać?
Dzięki niej mogę zaprezentować klientowi, jak będzie wyglądać jego strona po naszych modyfikacjach.
Mogę mu obrazowo pokazać, co, gdzie i w jaki sposób się zmieni – oczywiście z zaznaczeniem, że jest to tylko poglądowe, a w rzeczywistości będzie wyglądało nieco lepiej.
7. Word Counter Plus
Jak powszechnie wiadomo “content is king” – i chociaż długość treści sama w sobie nie ma znaczenia, to i tak czasem znajduję zastosowanie dla wtyczki, która pokazuje długość zaznaczonego tekstu.
Na przykład przy tworzeniu meta description strony, który docelowo powinien mieć ok. 155 znaków.
Wystarczy zaznaczyć tekst, kliknąć prawym przyciskiem myszy i wejść we wtyczkę, by zobaczyć takie okno.

Wtyczka pokazuje liczbę słów, znaków, a także poboczne statystyki – uśrednioną dlugość wszystkich słów i najdłuższe słowo w całym tekście.
Ponownie: nic nadzwyczajnego, ale z pewnością przydaje się na co dzień.
8. Robots Exclusion Checker
Kolejne narzędzie z cyklu „nazwa zdradza wszystko” :).
Wtyczka Robots Exlusion Checker informuje, czy dany adres URL jest dostępny dla robotów Google’a, czy jest np. zablokowany z poziomu pliku robots.txt.

Oprócz tego mogę tam sprawdzić m.in. informację na temat linku kanonicznego czy atrybutów linków – follow, nofollow, UGC.

9. Tactiq
Wtyczka, która nie służy stricte do pracy nad SEO, ale jest bardzo przydatna przy spotkaniach – nie tylko tych z klientami, ale nawet wewnętrznych.
W skrócie: tworzy ona transkrypcję całej rozmowy, a za pomocą AI mogę zadawać pytania o dowolne kwestie poruszone na takim spotkaniu.
Mogę poprosić m.in. o wypisanie najważniejszych punktów, zadań, czy ogólnego podsumowania.

Co ważne, pytania można zadawać po polsku.
Zdarza się, że wtyczka miesza wątki, więc warto to weryfikować. Ale jeśli takie podsumowanie będziecie tworzyć od razu po spotkaniu, to nie powinno być problemów z wyłapaniem jakichś nieścisłości.
Osobiście nie wyobrażam sobie spotkań online bez tej wtyczki, odkąd polecił mi ją Hubert.
Link do wtyczkiSłowo na koniec
Tak jak wspomniałem – dostępnych wtyczek jest znacznie więcej, a wiele z nich może dostarczać podobne lub nawet identyczne funkcjonalności.
Nie dałbym rady opisać tutaj wszystkich przydatnych narzędzi, bo zamiast artykułu na bloga musiałbym chyba napisać książkę.
Lista powyżej to taki mój podręczny pomocnik w codziennej pracy, który być może przyda się także Wam.
Podsumowanie w punktach
- Przeglądarkowe wtyczki do SEO znacznie ułatwiają życie specjalistów od pozycjonowania – pomagają sprawdzać i analizować najważniejsze elementy badanych stron.
- SEO Meta in 1 CLICK to mój ścisły top – gdybym miał używać tylko jednej wtyczki, wybrałbym właśnie ją.
- Pod kątem SEO używam też wtyczek Link Redirect Trace (do monitorowania przekierowań), Ekstraktor URL (do sprawdzania linków), Web Developer oraz Robots Exclusion Checker (do sprawdzania dostępności strony dla robotów wyszukiwarki).
- Wtyczka Copytables przydaje mi się do wygodnego kopiowania danych z tabel.
- Do edycji treści na stronie bez zmian w CMS-ie ani kodzie strony wykorzystuję narzędzie Page Edit.
- Praca z treścią i mierzenie jej długości: tutaj polecam wtyczkę Word Counter Plus.
- I wisienka na torcie, czyli wtyczka Tactiq – osobisty asystent AI, który przygotowuje dla mnie transkrypcje spotkań na Google Meet czy Zoomie.