Obostrzenia i lockdowny pchnęły ecommerce do przodu. Sklepy internetowe rosną jak grzyby po deszczu. Część z nich nie jest w stanie przetrwać nawet pierwszego roku działalności, ale mała bariera wejścia sprawia, że na ich miejscu błyskawicznie pojawiają się nowe. Jak więc wygląda rynek ecommerce w Polsce i na świecie w 2021 roku? Zobacz, które platformy sklepowe są najpopularniejsze.
Ile jest sklepów internetowych na świecie w 2021?
W momencie powstawania tego artykułu na całym świecie istnieje 20 214 319 sklepów internetowych! Największym rynkiem są Stany Zjednoczone z niemal 7 milionami sklepów. To więcej niż 10 kolejnych krajów razem wziętych. W Europie najwięcej sklepów mają kolejno: Wielka Brytania (576 306), Niemcy (330 850), Rosja (246 720) oraz Włochy (193 384).
Najpopularniejsze platformy sklepowe na świecie to WooCommerce (29%), Shopify (15%) oraz Wix (14%). Są to jednak dane globalne, w rzeczywistości w każdym kraju sytuacja wygląda inaczej. Przedsiębiorcy z różnych zakątków świata mają różne preferencje, a nie każda platforma jest dostępna globalnie. Jeśli chcemy poznać szczegóły odnośnie konkretnego rynku, musimy przeanalizować go z osobna.
Na prezentowane dane trzeba też wziąć poprawkę. Wszystkie przedstawione w zestawieniu sklepy istnieją, konieczne jest jednak założenie, że sporo z nich po prostu nie działa. Niefunkcjonujące sklepy to zjawisko dość powszechne. Porzucone projekty, zlikwidowane działalności, sklepy założone "na próbę", wiele z nich zostaje w sieci. Można je odwiedzać czy przeglądać, ale o zakupach nie ma już mowy. Niestety nie sposób oszacować, ile ich jest. Nikt nie monitoruje takich przypadków, a dane są zbyt rozproszone.
Rynek ecommerce w Polsce. Ile jest sklepów internetowych w Polsce w 2021?
Według danych technicznych liczba sklepów internetowych w Polsce wynosi aktualnie około 90 000. Tutaj też ciężko wskazać dokładny odsetek, ale na pewno część z nich pozostaje nieaktywna. Pomimo to, na tle europejskiej czołówki nasz kraj wypada nie najgorzej. Co najważniejsze, polski rynek ecommerce ciągle się rozwija, a ogólna dynamika wzrostu nadal jest porównywalna z okresem z początku pandemii.
Najpopularniejsze platformy sklepowe w Polsce w 2021
Jak widać na poniższym wykresie, najpopularniejsze platformy ecommerce w Polsce w 2021 roku to PrestaShop (24%), WooCommerce (19%) i Shoper (16%). Przy tym porównaniu trzeba też wspomnieć, że od kilku lat wyraźnie widoczny jest wzrost popularności platform typu SAAS (platformy sklepowe na abonament). Rozwiązania typu OpenSource zostają powoli w tyle. Wynika to głównie z wygody. Korzystanie z platform SAAS zdejmuje z przedsiębiorcy ciężar problemów technicznych, czy utrzymania stabilności systemu. Znacznie łatwiej prowadzić sklep, gdy można skupić się wyłącznie na marketingu i sprzedaży.
Liczba sklepów internetowych w Polsce z podziałem na najpopularniejsze platformy:
Wiemy już, ile jest sklepów internetowych w Polsce i jakie platformy są najpopularniejsze. Warto jednak zapoznać się z dokładnymi liczbami, ponieważ dysproporcja jest dość duża. Oprogramowanie PrestaShop obsługuje w naszym kraju ponad 20 tys. sklepów, dla WooCommerce liczba ta jest już o 4 tys. mniejsza (16 tys. sklepów), a Shoper ma na koncie aktualnie prawie 13,7 tys. aktywnych stron. Z następnych w rankingu popularności platform korzysta już "zaledwie" 3-3,5 tys. przedsiębiorców. Nadal są to jednak liczby dość imponujące i istotne, przyglądamy się im dokładniej w dalszej części artykułu.
Poza najpopularniejszym globalnie oprogramowaniem WooCommerce, czyli rozszerzeniem stworzonym dla systemu WordPress, światowi liderzy pozostają u nas w tyle. Shopify, zapewniające rozwiązania technologiczne dla ponad 3 milionów sklepów internetowych na świecie, ma w Polsce tylko 921 Klientów. Izraelski Wix, o podobnej liczbie użytkowników z branży e-commerce jest co prawda wyżej, ale nadal daleko mu do czołówki. W 2021 roku obsługuje on w naszym kraju dokładnie 2 329 sklepów.
Przedstawiona tutaj zestawienie to oczywiście tylko 20 najpopularniejszych w naszym kraju platform. Według analitycznych danych sieciowych w Polsce używane jest aktualnie około 160 różnych rozwiązań dla e-commerce, wśród których znajdziemy usługi SAAS, platformy OpenSource i nieliczne platformy licencjonowane. Tylko 40 z nich może jednak pochwalić się aktualnie ilością Klientów przekraczającą 100 sklepów. Reszta to rozwiązania bardzo niszowe, specjalistyczne oraz niewspierane (sklepy nieaktywne). Właśnie dlatego skupiamy się tutaj na tych o znaczącym udziale.
Dynamika wzrostu ilości sklepów internetowych w Polsce
Poniżej prezentujemy 3 wykresy obrazujące, jak szybko i systematycznie otwierają się w Polsce nowe sklepy internetowe. Najpopularniejsze platformy sklepowe są wręcz oblegane, Klienci walą drzwiami i oknami.
Najpopularniejsza platforma sklepowa w Polsce, PrestaShop, obsługuje niemal 1/4 krajowego rynku. Przez pierwsze miesiące pandemii cieszyła się ogromnym zainteresowaniem. W danych z 2021 widać, że końcem roku tendencja ta wyhamowała, ale nadal jest stabilna. Ilość obsługiwanych przez nią sklepów uległa niewielkiej korekcie, co zapewne wynikało ze zweryfikowania się nowych biznesów.
WooCommerce, czyli najpopularniejsza platforma ecommerce na świecie, w Polsce również zanotowała imponujące wyniki. Co ciekawe, tutaj dynamiczny przyrost nowych użytkowników (sklepów) był widoczny także początkiem czwartego kwartału 2020 roku. Nowe sklepy pojawiły się też końcem roku i wszystko wskazuje na to, że w 2021 liczba ta będzie dalej rosnąć.
Shoper, czyli TOP3 w Polsce, również odnotował gigantyczne przyrosty. Początkiem 2021 platforma ta obsługuje niemal 50% sklepów więcej niż rok temu. W tym wypadku wzrost był bardzo gwałtowny, ale nie uległ szybkiemu zahamowaniu i utrzymał się przez ponad pół roku. Warto też wspomnieć, że Shoper to aktualnie najpopularniejsza platforma typu SAAS w naszym kraju.
Jak kształtuje się popularność platform OpenSource?
Zeszły rok był dla ecommerce przełomowy nie tylko pod względem ogólnego rozwoju. Na podstawie danych, do których udało nam się dotrzeć, można też zauważyć, że zarówno w Polsce, jak i na świecie zmieniają się preferencje przedsiębiorców. Swoje sklepy otwierają oni coraz chętniej na platformach SAAS, zostawiając tym samym powoli rozwiązania OpenSource w tyle. Oczywiście, dwie największe platformy ecommerce w Polsce to nadal rozwiązania bazujące na otwartym kodzie źródłowym, ale warto zwrócić uwagę na pozycje dalsze.
OpenCart to oprogramowanie otwarte, udostępnianie na licencji GNU General Public License. Z jego wykorzystaniem stworzono ponad 400 tys. działających aktualnie sklepów internetowych. Pomimo dość dużego udziału w rynku pod wpływem pandemii i rozkwitu e-commerce nie zanotowało ono jednak znaczących wzrostów. Na powyższym wykresie przedstawiającym popularność w Polsce widać delikatny wzrost zainteresowania, ale ogólna tendencja pozostaje bez zmian. Początkiem lutego 2021 korzysta z niego w naszym kraju dokładnie 3045 sklepów.
Magento, należące niegdyś do grupy eBay, a przejęte przez Adobe niemal trzy lata temu to kolejne w zestawieniu otwarte oprogramowanie dla sklepów internetowych. Wyróżnia się ono wieloma udogodnieniami takimi jak możliwość administracji sklepem poprzez panel administracyjny czy autorskie wsparcie handlu mobilnego. Mimo to ustawicznie traci ono na popularności, a spadków nie zatrzymał nawet miniony "gorący okres". W 2021 roku w oparciu o Magento działa w Polsce 2129 sklepów, ale liczba ta ustawicznie spada. Przyczyna? Oprogramowanie bardzo mocno obciąża urządzenie, na którym działa, w większości wypadków wymaga więc już na starcie inwestycji w serwer dedykowany.
Zen Cart - kolejna platforma OpenSource, o czwartym z kolei największym udziale w rodzimym rynku (3447 sklepów internetowych w Polsce). Równie rozbudowana, zawierająca liczne udogodnienia i świetnie zoptymalizowana. Działa bezproblemowo na serwerach wirtualnych i jako jedyna z darmowych aplikacji ecommerce spełnia warunki zabezpieczeń aplikacji płatniczych. Zanotowała co prawda wzrost, i to nie mały, ale na wykresie wyraźnie widać, że tendencja ta była tylko chwilowym wzlotem. Jej popularność spada ustawicznie od 2018.
Rozwiązania SAAS przyszłością ecommerce?
Z pewnością nie jest to jeszcze moment, w którym można by jednoznacznie głosić takie stwierdzenia, ale statystyki dają do myślenia. Przedstawiliśmy już dynamikę platformy Shoper, ale dla przedstawienia pełnego obrazu sytuacji na rynku prezentujemy jeszcze inne, również cieszące się sporą popularnością, rozwiązania SAAS.
Shoplo, piąta najpopularniejsza w Polsce platforma e-commerce oferująca m.in. kreator sklepu internetowego, system obsługi płatności, liczne narzędzia wspomagające sprzedaż i promocję oraz możliwość integracji z ponad setką przeróżnych aplikacji rozszerzających funkcjonalności sklepu. W tej chwili obsługuje w naszym kraju dokładnie 3221 sklepów. Jak widać na wykresie, od początku pandemii jej popularność wzrosła o ponad 20%, nic też nie wskazuje na to, żeby wzrost ten miał ulec załamaniu.
Kolejny wykres przedstawiający zmiany w ilości obsługiwanych sklepów i kolejny, systematyczny wzrost. Tym razem mowa o platformie IdoSell, plasującej się na liście popularności zaraz za Shoplo. Za pośrednictwem jej usług działa w Polsce w 2021 roku 3165 sklepów internetowych. Również oferuje ona wygodne rozwiązania, obejmujące zarówno zarządzanie sprzedażą, marketingiem, jak i logistyką. Tutaj tak samo - o spadku zainteresowania nie ma mowy.
Na koniec przedstawiamy jeszcze rozwiązanie, które jest odpowiedzią na zmieniające się potrzeby rynku. Restaumatic nie obsługuje stricte sklepów internetowych, jest systemem zamówień online dla restauracji. Pozwala tworzyć strony do obsługi zamówień online i dedykowane, restauracyjne aplikacje mobilne. Dostarcza też zintegrowany z innymi funkcjonalnościami system do zarządzania lokalem. W porównaniu z innymi przedstawianymi tu platformami jest prawdziwą nowością, ale jak widać powyżej, cieszy się już sporym zainteresowaniem. Korzysta z niej 2293 lokale gastronomiczne w Polsce.
Ten ostatni przykład dobrze obrazuje to, jak dużą moc na rynku ecommerce mają rozwiązania innowacyjne, wszechstronne i dostosowane do potrzeb. W połączeniu z rosnącą popularnością ciągle rozwijających się, nowoczesnych platform można więc przewidywać, że liczba sklepów internetowych w Polsce będzie nieustannie rosnąć. Wskazują na to zresztą też zewnętrzne prognozy, mówiące o wzrostach udziału sprzedaży internetowej w światowym handlu do nawet 25% na przestrzeni najbliższych 5 lat (aktualnie jest to 12%).
Podsumowanie
Rynek ecommerce w Polsce i na świecie ma się lepiej niż kiedykolwiek. Zakupy przez internet rosły w siłę jeszcze przed pandemią, ale teraz trend ten został spotęgowany. Lockdowny i ciągnąca się w nieskończoność niepewność na dobre zmieniły przyzwyczajenia konsumentów. Niektórzy zostali wręcz zmuszeni do zakupów online, a po kilku miesiącach nie wyobrażają sobie już bez nich życia.
Niestety popularność zakupów online może spowodować, że w ecommerce zainwestuje wiele osób kompletnie do tego nieprzygotowanych. Wiele firm próbuje przedstawiać ten biznes jako idealny i w 100% pewny, ale prowadzenie sklepu internetowego wcale nie jest takie proste. Każda inwestycja wiąże się z ryzykiem, trzeba o tym pamiętać. Nie działajcie pochopnie, a przy decyzji o założeniu sklepu koniecznie zaplanujcie budżet na działania marketingowe. Odniesienie sukcesu bez pozycjonowania w Google, reklamy AdWords czy kampanii w mediach społecznościowych jest w dzisiejszych czasach praktycznie niemożliwe. Zapraszamy do zapoznania się z artykułem dlaczego lepiej inwestować w pozycjonowanie, niż reklamę płatną?