Google wprowadza zmiany w wyświetlaniu niektórych rozszerzeń wyników wyszukiwania. Moz wprowadza do swoich narzędzi nową metrykę. Wyniki Grafiki Google dostały nowy wygląd. Poza tym: kodowanie tematów kolorami, usuwanie starych treści i nowy skrót z Binga do Bing Chatu.
1. Zmiany w wyświetlaniu rich snippets
Google wprowadza zmiany w wyświetlaniu dwóch typów rozszerzeń wyników (tzw. rich snippets): najczęściej zadawanych pytań (dane FAQPage) oraz instrukcji (dane HowTo).
Jak donosi wpis na blogu wyszukiwarki, od przyszłego tygodnia wyniki z elementami rozszerzonymi typu FAQ będą wyświetlane tylko dla znanych, wiarygodnych witryn instytucji państwowych i organizacji zdrowia publicznego.
Wyniki z rich snippets instrukcji zobaczymy natomiast już tylko w wyszukiwarce desktopowej (na komputery). Rozszerzenie to zniknie kompletnie z wyników mobilnych.
Zmiana wchodzi globalnie, w wynikach na całym świecie, a za jej powód Google podaje chęć „zapewnienia bardziej przejrzystego i spójnego procesu wyszukiwania”.
Jeśli masz na swojej stronie dane strukturalne FAQPage lub HowTo, to możesz spodziewać się niebawem utraty jakiejś części kliknięć i wyświetleń. Wszelkie zmiany w kwestii widoczności na wspomniane typy rozszerzeń będą jednak odzwierciedlone w raportach Search Console (w zakładce Ulepszenia).
Więcej o wprowadzanych zmianach przeczytacie na blogu Google.
2. Nowa metryka w narzędziach Moz: Brand Authority
Moz, czyli firma odpowiedzialna między innymi za Domain Authority (DA), opracowała nowy wskaźnik: Brand Authority. Ma on mierzyć „siłę marki w sieci” i podobnie jak w DA, będzie mieścić się w wartości punktowej pomiędzy 0 a 100.
„Na wysokim poziomie Brand Authority” łączy w sobie wiedzę Moz w zakresie intencji i potencjału wyszukiwań, co pozwala wyliczyć wynik obrazujący całościową siłę zapytań związanych z marką danego serwisu.” – mówi Dr. Peter J. Meyers, marketing scientist w Moz.
W skrócie chodzi o to, że (przykładowo) zapytania takie jak „iPhone15” czy „IPad Pro” wskazują silnie odzwierciedlają świadomość marki Apple, a nowy wskaźnik wykorzystuje ten fakt.
Połączenie danych na temat takich zapytań i porównanie ich z konkurencją pozwala firmie wyliczać rzekomo porównywalny wskaźnik „mocy” (popularności/rozpoznawalności?) danej marki w sieci.
Za przykładowe zastosowania Brand Authority Moz wskazuje ocenę skuteczności działań PR-owych, ocenę wartości marki czy analizę konkurencji.
Cała narracja jest tu jednak prowadzona raczej w kierunku „to jest nasze nowe narzędzie, które daje wam mnóstwo możliwości… tylko dajcie nam znać konkretnie jakich”.
Nowa metryka działa na razie wyłącznie na bazie danych z rynku Stanów Zjednoczonych i jest dostępna w Moz w wersji PRO oraz poprzez API. Firma zapowiada rozwinięcie jej na kolejne kraje w 2024.
Więcej o nowym wskaźniku przeczytasz na stronie Moz: What is Brand Authority and How Is It Calculated.
3. Nowy wygląd wyników Google Grafika
Zauważyliście, że wyniki wyszukiwania Google Grafika wyglądają inaczej? Gdyby ktoś mnie zapytał, to pewnie bym stwierdził, że „przecież tak było zawsze”. No ale nie, jest zmiana.
Tak jest teraz:
A tak wyglądało to dawniej:
Wyświetlana dawniej domena została zmieniona na samą jej nazwę z faviconą, a cały element zamieniono też miejscem z meta title strony. Napisy stały się także (chyba) trochę większe. Zrobiło się więc przejrzyściej.
4. Kodowanie tematów kolorami w pasku wyszukiwania Google
Google testuje oznaczanie kolorami sugestii doprecyzowania fraz – w zależności od tematyki wyszukiwania.
Tak sugestie te wyglądają normalnie:
A w takich wariantach spotkano je ostatnio w sieci:
Niby nic wyjątkowego, ale zwróć uwagę, że takiego samego kolorowego oznaczania używa Search Generative Experience – czyli testowa wyszukiwarka Google generująca odpowiedzi z AI (SEO News #85).
Czyżby zatem firma przymierzała się po cichu do integracji swoich nowych rozwiązań w klasycznej wyszukiwarce?
Dla ścisłości: przejrzałem trochę przykładów takich eksperymentalnych kolorów, które przewinęły się w mediach społecznościowych, ale szczerze przyznaję, że póki co nie mam pojęcia według jakiego klucza są one przypisywane. Całość nie zgrywa mi się też nijak z kolorami z odpowiedzi SGE.
5. Nie usuwaj starych treści ze swojej strony
Praktyczna przypominajka prosto z konta Google na Twitterze prowadzonego przez Danny’ego Sullivan’a: nie usuwajmy żadnych starych treści na naszych stronach.
To, że wyszukiwarka „nie lubi” wiekowych treści to mit. Starszy content też może być użyteczny, a jego usuwanie może wpływać negatywnie na pozycjonowanie.
Od siebie dodam, że jeśli chcesz „zrobić coś ze starymi tekstami na stronie”, to najlepiej je po prostu zaktualizuj. Uzupełnij lub popraw informacje zawarte w treści, napraw zepsute linki, dodaj nowe, możesz nawet napisać o samym fakcie odświeżenia tekstu, a co!
Jedyny wyjątek to duplikaty i absolutny spam – te można usuwać (ale i tak dobrze jest sprawdzać widoczność i w razie potrzeby przekierowywać usunięty adres).
Więcej na ten temat znajdziesz na stronie pomocy Google zatytułowanej Tworzenie treści przydatnych, rzetelnych i ukierunkowanych na użytkowników.
6. Z wyników wyszukiwania do Bing Chatu – nowy skrót w Bing
Microsoft dodał do swojej wyszukiwarki sprytny skrót: przycisk Bing Chatu, który pojawia się po zaznaczeniu jakiejkolwiek treści w wynikach Bing.
Po kliknięciu Bing przekierowuje użytkownika do czatu z zaznaczonym przez niego tekstem jako wpisanym już i wysłanym promptem.
Drobiazg, ale myślę, że sporo osób dowie się dzięki niemu o istnieniu czatu. No i jakby nie patrzeć, jest to pierwsze bezpośrednia integracja ze sobą klasycznych wyników wyszukiwania i AI chatbota.