Jesteś tutaj: Baza wiedzy / Blog i aktualności / Ignaś -> Yosa

05-11-2024

Ignaś -> Yosa

Ignaś, czyli nasz autorski Inteligentny Asystent SEO, to od niedawna YOSA. Zobacz, co oznacza ta zmiana!

Ignaś -> Yosa - SEO blog

Zobacz też:

Myśl więcej, wykonuj mniej. Automatyzacja powtarzalnych czynności

Skąd wziął się i kim jest Ignaś

Historia Ignasia zaczęła się od naszego rebrandingu, w 2021 roku. Przygotowując się do niego zrozumieliśmy, że to właśnie automatyzacja wyróżnia nas jako agencję SEO.

Mieliśmy już wtedy wiele pojedynczych, połączonych ze sobą automatyzacji, które pomagały nam na co dzień w pracy.

Nie wiedzieliśmy tylko, że tym samym od lat tworzymy tak naprawdę Inteligentnego Asystenta SEO – czyli Ignasia.

Ogromne, rozwijane od lat narzędzie zbudowane z kilkunastu mikroserwisów, które wspierają nas w pozycjonowaniu.

System, który skanuje strony, monitoruje frazy, zbiera i analizuje dane – robi za nas to, co powtarzalne i czasochłonne i jest w tym od nas co najmniej 100 razy lepszy.

Wówczas jeszcze nie nazywaliśmy go w żaden sposób, nie mówiąc już o pokazywaniu.

Obecnie, kilka lat później, sprawa wygląda już inaczej – wiedzą o nim wszyscy. Chwalimy się nim na stronie i mówimy o nim przy każdej okazji.

Teraz z kolei zdecydowaliśmy, że nie możemy „trzymać” go tylko dla siebie :).

Szczegółowo o powstaniu Ignasia pisałem w tym artykule. Tutaj nakreśliłem to tylko w skrócie.

Spotkania i refleksja

W 2021 roku, dla Top Online, poza rebrandingiem miało miejsce także kilka innych kluczowych wydarzeń.

Między innymi spotkałem się wtedy z kilkoma bardzo dobrze rozeznanymi w świecie procesów ludźmi, którym nieśmiało pokazałem nasze automatyzacje i procesy.

I wiesz co? Absolutnie każde z tych spotkań kończyło się rewelacyjnym feedbackiem… i tym samym pytaniem: „Dlaczego nie sprzedajecie tego jako soft?”.

No właśnie.

Są dwa powody:

  1. W takiej formie, w jakiej istnieje Ignaś w Top Online, moglibyśmy skierować go tylko do konkurencyjnych agencji SEO, a to za wąski rynek, dodatkowo wymagający mocnej personalizacji.
  2. Ignaś to nasza przewaga konkurencyjna, a wymyślona przeze mnie strategia marketingowa na kilka lat do przodu mocno bazowała właśnie na tym wyróżniku – automatyzacji procesów.

Zresztą, postać Ignasia została stworzona wstępnie właśnie w celu zobrazowania automatyzacji, czyli naszego najmocniejszego atutu.

Pokazałem go nawet na I Love Marketing, gdzie otrzymałem super oceny. To właśnie wtedy wiele osób dowiedziało się o naszych automatyzacjach.

Marcin o IGNAS

Ciekawostka: Ignaś już jest bardziej znany niż ja.

W trakcie jednej z rekrutacji, którą prowadziłem osobiście, kandydat wspomniał, że zna Ignasia, i że poznał go właśnie na I Love Marketing. Tylko nie pamiętał, kto o nim opowiadał 😜

Żeby było lepiej, rekrutacja ta dotyczyła programisty, który miał nam pomóc w zmianie Ignasia w Yosa.

Kamil – bo to o nim ta anegdota, współtworzy dzisiaj z nami naszego Inteligentnego Asystenta 🙂

Sztuczna Inteligencja

To, że nie chcemy udostępniać Ignasia jako oprogramowania w zasadzie się nie zmieniło.

Yosa nie będzie po prostu tym, co mamy w agencji. Jak już pisałem, w takiej formie nie miałoby to żadnego sensu.

Yosa będzie czymś znacznie lepszym.

O wykorzystaniu machine learningu do automatyzacji pewnych procesów w naszej firmie zacząłem myśleć jeszcze na długo przed pojawieniem się ChatGPT.

To właśnie sztuczna inteligencja miała sprawić, że nasze rozwiązania wejdą na jeszcze wyższy poziom.

Dzięki niej mogliśmy zautomatyzować te momenty w procesach, w których dane dostarczał już Ignaś, a w których to człowiek musiał podjąć decyzję.

Naszym automatyzacjom brakowało po prostu… rozumu :)

Wiedziałem już co robić. Zacząłem więc szybko douczać się z machine learningu.

ChatGPT zmienił wszystko

Gdy ja się uczyłem i tworzyłem pierwsze rozwiązania, OpenAI wypuściło model gpt-3,5-turbo, a chwilę później… chat… i GPT-4!

To zmieniło absolutnie wszystko.

Wtedy zrozumiałem, że cała branża (ba, nawet cały świat!) wjeżdża na drogę szybkiego ruchu. Bardzo szybką, ale pokrytą gęstą mgłą – taką na której nikt nie wie, co będzie za paręset metrów, a gdzie tam dopiero za zakrętem.

Wtedy nikt nie wiedział jeszcze, jakie zmiany przyniesie tak szybki rozwój modeli językowych w długim okresie, ale dla mnie jedno było już absolutnie pewne: zmieni się sposób komunikacji z narzędziami!

Narzędzia, które wymagają poznania interfejsu, klikania czy wybierania różnych opcji powoli będą stawać się przestarzałe.

Asystent, z którym możemy nie tylko pisać, ale też rozmawiać czy wskazywać mu kamerą różnego rodzaju przedmioty jest bez dwóch zdań bardziej naturalną, bardziej user-friendly komunikacją.

W dodatku – znacznie szybszą, bo korzystając z niego w kilka sekund, bez szukania informacji czy odpowiedniej opcji uzyskujemy odpowiedź lub rozwiązanie naszego problemu.

Bardziej użyteczne i szybsze może być już chyba tylko podłączenie asystenta bezpośrednio do naszego mózgu.

Prędzej czy później zawsze wygrywają rozwiązania bardziej użyteczne dla usera. To on ostatecznie decyduje.

Wiem, że na ten moment takie tezy mogą wydawać się wyssane z palca, ale spokojnie mam na to dane :)

Przyszłość to asystenci AI

O tym, że wykorzystanie asystentów AI to rewelacyjny pomysł dla biznesu oraz konsumentów mówiłem na I Love AI w tym roku (2024).

Pokazałem wtedy świetny case wdrożenia asystenta AI przez Klarnę i jego wpływu na ich biznes.

W wielkim skrócie:

  1. Klarna stworzyła asystenta AI, i…
  2. przeprowadziła za jego pomocą 2/3 rozmów ze swoimi klientami (ponad 2 mln rozmów).
  3. W efekcie skróciła czas rozwiązania problemu z 11 do 2 minut (!).
  4. Asystent był dostępny nieprzerwanie 24/7, w 23 krajach i posługiwał się 35 językami.
  5. Wykonał w tym czasie pracę równą 700 pełnoetatowych pracowników.
  6. I uzyskał te same wyniki satysfakcji.

Żeby było lepiej, to są statystyki tylko z pierwszego miesiąca działania tego asystenta. Szacuje się, że dzięki asystentowi Klarna w 2024 roku osiągnie 40 mln $ oszczędności!

Klarna I love mkt

Fajnie, co? :)

Po więcej tego typu statystyk i informacji zapraszam na mojego Linkedina.

No-code, automatyzacja, AI

Razem z ChatGPT pojawił się drugi, nieco mniej widoczny poza biznesem „boom”. Wszyscy rzucili się na automatyzacje.

Przez ostatnie dwa lata jak grzyby po deszczu rosły firmy, które automatyzują podstawowe procesy w przedsiębiorstwach za pomocą no-code (czyli bez programowania).

Jako, że znam się na tym bardzo dobrze, dość mocno kusiło mnie, żeby do nich dołączyć. Nie zrobiłem tego, bo przyświecał mi inny, bardziej ambitny plan.

kontakt

Inteligentny Asystent SEO

Stworzenie asystenta SEO z prawdziwego zdarzenia chodziło mi po głowie od momentu ujrzenia po raz pierwszy ChatuGPT.

OpenAI sprawiło, że zobaczyłem przyszłość branży. To stało się dla mnie wtedy takie oczywiste… :)

Musimy wykorzystać nasze know-how, nasze doświadczenie w tworzeniu własnych narzędzi i automatyzacji do stworzenia Inteligentnego Asystenta SEO. Asystenta, który będzie w stanie pomagać każdemu, kto chce pozycjonować swoją stronę: specjalistom ds. marketingu, specjalistom SEO, no i nam – rzecz jasna.

Dzięki temu nasza agencja będzie obsługiwała najbardziej wymagających klientów (którym asystent nie będzie wystarczał), a Asystent będzie wspierał pozostałych.

Co dokładnie będzie robiła YOSA

YOSA będzie robiła to, co każdy bardzo dobrze wyszkolony Specjalista SEO… tylko 10 razy taniej, 100 razy szybciej i 1000 razy dokładniej.

Nie tylko odpowie na pytania dotyczące SEO, ale też:

  • zbierze dane z wyników Google i wyciągnie z nich wnioski,
  • stworzy wytyczne do optymalizacji,
  • wykona elementy audytu,
  • skorzysta z planera słów kluczowych,
  • będzie monitorować serwis,
  • … i wiele, wiele więcej.

Właściwie będzie to połączenie tego, co robimy od lat – czyli automatyzacji procesu SEO – z modelem językowym, który „posadzimy u sterów” tych automatyzacji.

Tak, by dostarczyć banalnie prosty interfejs, który nie dość, że dostarczy użyteczność wszystkich niezbędnych narzędzi SEO, to jeszcze będzie w stanie przetwarzać dane i wyciągać trafne wnioski.

Choć na pierwszy rzut oka Smart SEO Assistant będzie po prostu czatem, to „pod maską” będzie to tak naprawdę system złożony z autorskich modeli AI i wielu różnych narzędzi.

YOSA będzie jak kieszonkowy specjalista SEO, którego można poprosić o wykonanie różnych zadań.

Zrobimy coś maksymalnie użytecznego i prostego w obsłudze, a zarazem z ogromnymi możliwościami.

Dodatkowa przewaga

Poza naszym doświadczeniem w automatyzacji YOSA już ma także jeszcze jedną przewagę: wiedzę.

Do stworzenia jej wykorzystaliśmy ogromną bazę treści o SEO, w której skład wchodzi w zasadzie cały nasz know-how: od naszej książki, przez kurs pozycjonowania, aż po niepublikowaną nigdzie dokumentację.

Dzięki temu YOSA jest już nawet nie tyle jak specjalista, co jak ekspert SEO. Bije na głowę GPTs mające pomagać w SEO i zaskakująco dobrze radzi sobie z różnymi praktycznymi problemami.

Przetestuj naszego agenta!

YOSA już działa – od miesiąca testujemy ją wewnętrznie, na potrzeby Top Online.

Jeśli chcesz przetestować go jako jeden/jedna z pierwszych, zapisz się do waitlistę. Znajdziesz ją na stronie yosa.ai.

Planujemy udostępnić go szerzej w kwietniu 2025 roku (update: to już! Więcej informacji tutaj). Wybrane osoby stopniowo będą jednak dostawać dostęp do testów już od stycznia.

Jeśli nie chcesz przegapić „pierwszej tury” testów i szczegółów dotyczących Asystenta, które będziemy stopniowo ujawniać, to koniecznie:

  1. Zapisz się na waitlistę.
  2. Dołącz do grupy SEO Samodzielnych na Facebooku…
  3. i śledź mojego LinkedIn’a.

Podsumowując

  1. Inteligentny Asystent SEO to jedna z głównych przewag konkurencyjnych Top Online.
  2. To między innymi dlatego nigdy nie chcieliśmy sprzedawać go jako oprogramowania.
  3. Zresztą, nie miałoby to sensu nawet gdybyśmy chcieli, bo to rozwiązanie zbyt specjalistyczne i zbyt mocno spersonalizowane.
  4. Wraz z ChatemGPT i rewolucją AI zrozumieliśmy jednak, że możemy zrobić to inaczej.
  5. … że możemy stworzyć asystenta, który dzięki naszemu doświadczeniu będzie niezwykle użyteczny, prosty w obsłudze, a zarazem nie pozbawi nas przewagi – wręcz przeciwnie, pozwoli rozwinąć agencję.
  6. TTak powstał pomysł stworzenia YOSA – asystenta SEO z prawdziwego zdarzenia.
  7. To będzie „kieszonkowy specjalista SEO” – jeden prosty interfejs czatu, który będzie mógł wykonywać zadania tak, jak robi to „ludzki” specjalista.
  8. YOSA będzie miała dostęp do narzędzi, ekspercką wiedzę, umiejętności przetwarzania danych i wyciągania wniosków.
  9. Będzie mogła zrobić dla Ciebie wszystko to, co robi obecnie specjalista SEO, tylko x10 taniej, x100 szybciej i x1000 razy dokładniej.
  10. Podstawową wersję asystenta testujemy już wewnętrznie, a w najbliższych miesiącach udostępnimy ją wszystkim chętnym.
  11. Jeśli nie chcesz tego przegapić, koniecznie zapisz się na waitlistę i śledź nas w social mediach :)

Naprodukowaliśmy się nie lada. A czy szczena opada? (D)oceń nas!

Aktualna ocena:

4.68 / 5

Liczba ocen: 83

Twoja ocena:

Przeczytaj również:

Pozycjonowanie
Jak wykorzystuję Cloudflare w SEO?
Maciej Bednarski, 13-05-2025
Jak wykorzystuję Cloudflare w SEO? - SEO blog
Pozycjonowanie
Badanie AI Overviews – 10 tysięcy fraz po wdrożeniu Gemini 2.0 - SEO blog
Pozycjonowanie
YOSA – nasz zaawansowany agent AI do SEO już działa! - SEO blog

SEO na luzie

Historia Twojego sukcesu może zacząć się dziś. Odbierz darmową analizę Twojej strony.

Bezpłatna oferta
  • Odezwiemy się w 24h
  • Otrzymasz analizę strony i porównanie z konkurencją
  • Przygotujemy strategię SEO dla Twojego biznesu
  • Pokażemy Ci na przykładach, jak wygląda współpraca i raporty miesięczne
  • Otrzymasz ofertę w formie video, współpraca od 1999 zł/mc