SEO News #157 – AIO a HCU, SearchGPT w tym roku, Google vs DOJ

W AI Overviews nie są wyświetlane linki do stron, które oberwały po aktualizacji Helpful Content. OpenAI ogłasza integrację SearchGPT z ChatemGPT do końca roku. Google pisze na swoim blogu o zagrożeniach związanych z propozycjami Departamentu Sprawiedliwości. Poza tym: Bing chudnie w oczach – usunięto z niego 27 funkcji, możliwość edycji i usunięcia opinii na profilach GMF, a także… kolejne wahania w rankingach.

1. AIO nie wyświetla stron dotkniętych Helpful Content

Jak wiadomo, aktualizacje wdrażane przez Google – takie jak Helpful Content czy sierpniowy update algorytmu – mają bezpośredni wpływ nie tylko na klasyczne wyniki, ale również na AI Overviews.

I teraz wydaje się, że mamy na to mocny dowód.

W AIO nie pojawiają się linki do witryn, które ucierpiały po aktualizacji Helpful Content (i prawdopodobnie również po ostatnim Core Update).

Nawet jeśli użytkownik zapyta bezpośrednio o konkretną stronę www, może nie zobaczyć żadnych prowadzących do niej odnośników.

Co istotne, dotyczy to także witryn, które zajmują aktualnie wysokie pozycje w klasycznych wynikach wyszukiwania – w tym miejsce 1.

Na X opisało to kilku specjalistów od pozycjonowania. Lily Ray napisała, że nie widziała linków do wyszukiwanej strony, a jedynie odnośniki do kilku innych witryn, które o niej wspominają.

Sprawa jest ciekawa i na pewno będę jej się przyglądać.

2. OpenAI: Integracja SearchGPT z ChatemGPT do końca tego roku

Wyczekiwana wyszukiwarka AI będzie dostępna dla użytkowników jeszcze w tym roku.

Potwierdził to Varun Shetty, jeden z wyżej postawionych pracowników OpenAI, który przemawiał na ostatnim evencie dla branży medialnej w USA.

SearchGPT był do tej pory jedynie prototypem, który został udostępniony po raz pierwszy w lipcu tego roku. Pisałem o tym w SEO News #146.

Plany są ambitne. Sztuczna inteligencja ma wg. Shetty’ego polepszyć jakość newsów pisanych przez dziennikarzy, tłumaczyć je na inne języki lub przekształcać treści z tekstu w audio, czy wideo. W ten sposób wydawcy będą mogli docierać do różnych odbiorców.

„Nikt nie chce czytać newsów wygenerowanych przez AI”, jak sam powiedział. OpenAI przekonuje, że czynnik ludzki wciąż będzie istotny przy tworzeniu i weryfikacji treści wyświetlanych w SearchGPT.

Ostatnie badania platformy BrightEdge wskazują, że wyszukiwarka od OpenAI ma już ok. 10 000 użytkowników w Stanach Zjednoczonych i przyciąga większy ruch niż konkurencja w postaci Perplexity.

3. Google odgryza się amerykańskiemu Departamentowi Sprawiedliwości

Kilka dni temu na blogu Google pojawił się wpis, w którym firma opisuje potencjalne zagrożenia dla użytkowników, wydawców i deweloperów związane z najnowszą propozycją Departamentu Sprawiedliwości (DOJ).

Artykuł ma szerszy kontekst – dotyczy toczącego się w USA procesu antymoponolowego. Google oskarżone jest o nieuczciwe praktyki wymierzone w konkurencję, m.in. posiadanie zbyt dużych ilości danych czy kontrolowanie cen reklam.

Pojawiają się głosy, że zmiany forsowane przez DOJ mogą mieć poważne konsekwencje dla ekosystemu reklamowego Google i dla całej, wartej 200 miliardów dolarów branży reklamy cyfrowej. Niektórzy komentatorzy twierdzą, że oskarżenia wykraczają poza zakres sprawy o rzekomy monopol.

Wracając jednak do wspomnianego artykułu – pojawia się w nim 5 głównych wątków, które niepokoją włodarzy Google:

• zakłócenie prywatności i bezpieczeństwa danych użytkowników;
• spowolnienie rozwoju narzędzi i rozwiązań AI;
• podział Chrome i Androida oraz zaburzenie modelu open-source, w którym obecnie działają;
• trudności dla wydawców w kontekście reklam online;
• ograniczenia sposobów, w jakie Google promuje swoją wyszukiwarkę.

Google zapowiedziało, że przedstawi bardziej szczegółową odpowiedź na zarzuty i propozycje Departamentu Sprawiedliwości, gdy w przyszłym roku sprawa trafi do sądu.

4. Microsoft odchudza Binga ze zbędnych funkcji

Tam, gdzie inni szukają okazji do „dopakowania” swoich narzędzi nowymi opcjami, Microsoft idzie pod prąd… i usuwa 27 funkcji ze swojej flagowej przeglądarki.

Taka informacja padła z ust Mustafy Suleymana – dyrektora generalnego Microsoftu ds. sztucznej inteligencji oraz CEO Bing Search – który napisał o tym na platformie X.

Brak jednak konkretów, które funkcje zostały usunięte.

Suleyman w dość podniosłym tonie napisał, że „bycie wystarczająco odważnym, by usunąć złożoność, jest ważne”. Istotna jest dla niego prostota i to na niej się skupia.

Jednocześnie warto podkreślić, że podejście Suleymana jest zupełnie inne niż jego poprzednika, Mikhaila Parakhina, który obecnie pracuje w Shopify.

Bing znany jest (a może był) z mocno chaotycznego interfejsu. Być może te zmiany są częścią jakichś większych modyfikacji, które mają uprzyjemnić korzystanie z wyszukiwarki.

5. Przycisk EDYTUJ i USUŃ w opiniach Google Moja Firma

Od teraz użytkownicy mają możliwość szybkiego edytowania lub usunięcia swoich recenzji, które dodają do wizytówek firmowych.

Wszystko dzięki nowo dodanym przyciskom „Edit” oraz „Delete”.

To daje możliwość wygodnej modyfikacji opinii pozostawionej na profilu GMF danej firmy.

6. Niespodzianka – kolejne zawirowania w wynikach wyszukiwania

W ostatnim czasie praktycznie co tydzień informuję o większych lub mniejszych wahaniach rankingu Google – będących pokłosiem sierpniowej aktualizacji algorytmu (SEO News #155, #156).

Szczerze mówiąc, końca nie widać. Zawirowania widoczne są w zasadzie cały czas, ale ostatnio znowu nasiliły się jednego konkretnego dnia, tj. 10 października.

Potwierdzają to zarówno wykresy w popularnych narzędziach do śledzenia ruchu, jak i “płonące” fora internetowe poświęcone SEO.

Póki co rezygnuję z informowania Was o wahaniach przy okazji każdego wydania SEO Newsów. Po pierwsze, zaczyna się to robić nudne, po drugie – generalnie nie obserwujemy większych zmian w rankingach w Polsce.

Wrócę do tematu, gdy otrzymamy jakiekolwiek potwierdzenie, że sytuacja się uspokoiła, lub przeciwnie – znacznie się pogorszyła.