SEO News #84 – kolejny Googlebot, update Bing, Bard cytuje źródła

Google dodało do swojej dokumentacji kolejnego robota internetowego. Bing Chat stał się dostępny dla niezalogowanych i dostał sporo nowości na mobile. Bard zaczął cytować źródła. Poza tym: Google usunie nieaktywne konta, rozszerzone wsparcie przetłumaczonych wyników i koniec migracji mobile-first.

1. Nowy Googlebot user agent

Do dokumentacji Googlebotów trafił nowy robot: Google-InspectionTool. Jak czytamy w zaktualizowanej dokumentacji, jest to crawler używany przez narzędzia do testowania wyszukiwarki.

Korzystają z niego między innymi test wyników rozszerzonych oraz narzędzie do sprawdzania URL-i w Search Console.

Poza osobnym klientem (user agent) i tokenem klienta nowy bot naśladuje Googlebota. Jego ruch nie pochodzi jednak z wyszukiwarki, a z narzędzi - i to własnie to pozwala rozróżniać osobny user agent.

Jeśli masz na swojej stronie jakieś blokady ruchu robotów, to jest to dobry moment na sprawdzenie, czy nowy Googlebot ma dostęp do Twojego serwisu.

Nowy bot nie ma żadnego wpływu na pozycjonowanie czy widoczność w Google. Ograniczenie jego ruchu może jednak zaburzać wyniki prezentowane przez narzędzia.

Poprzedni nowy Googlebot (GoogleOther) pojawił się zaledwie miesiąc temu, końcem kwietnia. Przeczytasz o nim w SEO News #80.

2. Bing Chat dla niezalogowanych i update mobile

Bing nie odpuszcza i spieszy z kolejnymi aktualizacjami. Chat wyszukiwarki Microsoftu staje się właśnie dostępny dla niezalogowanych użytkowników.

Póki co rozmowy bez konta są ograniczone do 5 wiadomości na sesję. Zapewne zostanie to jednak rozszerzone, gdy tylko Microsoft przeanalizuje zainteresowanie i zużycie zasobów.

Na blogu Bing czytamy też, że zapowiedziane na początku maja nowości w Chacie stają się właśnie dostępne dla użytkowników. „Na dniach” zobaczymy m.in. odpowiedzi z wideo, Knowledge Cards w rozmowach, historię konwersacji czy lepsze formatowanie.

1. Widget nowego Binga dla iOS’a i Androida.

   

2. Możliwość kontynuowania konwersacji z Bing Chatem pomiędzy urządzeniami (gdy jesteśmy zalogowani na tym samym koncie).
3. Poprawione wsparcie dla innych języków (czat ma znacznie lepiej radzić sobie z językami innymi niż angielski, również głosowe).

Do tego wszystkiego, funkcje tworzenia treści z AI (Compose) znane z desktopowej przeglądarki Edge trafiły do aplikacji mobilnej Swiftkey. Popularna klawiatura Microsoftu pozwala teraz na tworzenie szkiców tekstu, generowanie maili czy postów blogowych.

Aktualizacji doczekała się także apka Skype, w której można teraz pogadać w czatach grupowych z Bing Chatem – jak na desktopach.

W swoim poście Microsoft zapowiada również aktualizacje mobilnej wersji Edge, która wprowadzi funkcję czatu na temat wyświetlanych obecnie dokumentów i stron. Taką samą, jaką ma obecnie Edge na komputery.

3. Bard cytuje źródła!

Od ogłoszenia przejścia Barda na PaLM 2 (najnowszy model językowy Google) minął zaledwie tydzień (SEO News #83). Tymczasem firma wprowadziła już chyba najbardziej wyczekiwaną funkcję swojego AI-Chatu – cytowanie źródeł.

Bard jest teraz w stanie wskazać źródła, na podstawie których wygenerowane zostały konkretne fragmenty odpowiedzi. W praktyce: potrafi więc robić przypisy, a wygląda to tak:

Jak widzisz, prezentuje się to, przynajmniej z zewnątrz, bardzo podobnie do cytowania w odpowiedziach Bing Chatu.

Społeczność zdążyła już jednak wyłapać trochę zgrzytów.

Bard ma na przykład cytować często do nieistniejących już treści. Przykładem może być link pokazany wyżej, który nie istnieje od półtora roku.

Ma też linkować jako źródła… strony wyników wyszukiwania.

Jakby nie patrzeć, Google ma tu jeszcze trochę do poprawienia. Tak czy siak, dobrze widzieć dokładne cytowanie – zwłaszcza że w przyszłości pewnie pojawi się ono i w funkcjach wyników.

4. Google usunie nieaktywne konta

Google zaktualizowało zasady dot. nieaktywnych kont. Od teraz za nieaktywne uznawane będą wszystkie konta Google, które nie były używane od dwóch lat. Wszystkie takie profile będą stopniowo usuwane, głównie ze względów bezpieczeństwa.

Przede wszystkim zmiana ta dotyczy tylko kont osobistych (@gmail.com). Nieaktywne maile w Workspace dla firm (@twojafirma.com) są więc bezpieczne i nikt ich nie usunie.

Zasady zostały zmienione teraz, ale Google zacznie usuwać nieaktywne konta dopiero w grudniu 2023.

W pierwsze fazie usuwane będą konta stworzone i nigdy więcej nieużywane. Przed usunięciem jakiegokolwiek profilu Google będzie wysyłać serię powiadomień oraz maili (w tym na adres pomocniczy, jeśli ten został ustawiony).

Jeśli jesteście jak ja i macie dobre kilka-kilkanaście kont Google, to ten news może być dobrym znakiem, by na nie zajrzeć (a może i zmienić hasło?).

Za aktywność konta uznawane jest zalogowanie lub jakakolwiek akcja wykonana w usługach i produktach Google na zalogowanym koncie (Workspace, Drive, Maps, Gmail, YouTube itd.). Liczy się też korzystanie z profili, do których logujemy się przez konto Google.

Przy okazji, jeśli korzystacie z Google Photos, to uczulam, że aktywność konta jest tam liczona niezależnie od innych usług Google, o czym wiele osób nie wie.

Żeby zdjęcia w chmurze były bezpieczne, trzeba się tam logować osobno, również co najmniej raz na dwa lata. Konto nie może mieć także wykorzystanego limitu danych (źródło).

5. Update dokumentacji przetłumaczonych wyników

Przetłumaczone wyniki to funkcja wyszukiwarki, która, jak zresztą wskazuje jej nazwa… wyświetla wyniki wyszukiwania przetłumaczone na inny język. Google zaktualizowało właśnie jej dokumentację, wskazując nowe obsługiwane przez nią języki.

Wcześniej przetłumaczone wyniki wspierały indonezyjski, hindi, kannada, malajalam, tamilski i telugu. Obecnie dołączyły do nich bengalski, angielski, francuski, niemiecki, marathi, portugalski i hiszpański.

Snippet ten pojawia się tam, gdzie jakość informacji na dane zapytanie jest na tyle niska, że algorytm uznaje za konieczne zaczerpnięcie ze stron w innych językach.

Dla użytkownika kliknięcie w taki przetłumaczony wynik prowadzi do oryginalnej wersji strony przetłumaczonej na docelowy język przez nakładkę Google Translate.

Dla przypomnienia widoczność strony w tej funkcji można od jakiegoś czasu sprawdzić w Search Console, o czym pisałem w SEO News #32.

Jeśli chcesz sięgnąć głębiej, zerknij na dokumentację przetłumaczonych wyników wyszukiwania. Opisanej wyżej aktualizacji, jak zazwyczaj, nie ma jeszcze w polskiej wersji językowej. Zobaczysz ją tylko po angielsku.

6. Indeksowanie Google wreszcie w pełni mobile-first

O tym, że migracja Google do mobile-first index ciągle trwa pisałem w sierpniu 2022 (SEO News #43). Wtedy też przypominałem historię z deadline’em tej migracji, który to był przesuwany tak długo, że Google w końcu kompletnie się go pozbyło.

Teraz, po sześciu latach trwania procesu firma potwierdziła jego zakończenie. Od tego tygodnia absolutnie wszystkie strony internetowe widoczne w Google są już więc oceniane i indeksowane przede wszystkim w wersji mobilnej.

Jeśli Twoja strona była jeszcze indeksowana w wersji desktopowej, to najprawdopodobniej uległo to właśnie zmianie, co możesz sprawdzić w GSC.