Rekrutujemy! Zaindeksujemy nowego SEO Speca w naszej ekipie! Zobacz szczegóły i aplikuj czym prędzej .
Jesteś tutaj: Baza wiedzy / Kurs SEO Samodzielni / Linkowanie wewnętrzne - istotny element SEO

13-06-2022

Linkowanie wewnętrzne - istotny element SEO

Linkowanie wewnętrzne to jeden z najważniejszych aspektów on-site SEO, a zarazem dość wszechstronny zabieg optymalizacyjny. Sprawdź, z czym to się je!

Linkowanie wewnętrzne - istotny element SEO - SEO blog

Sprawdź, jak linkowanie wewnętrzne wpływa na SEO Twojej strony. To jeden z ważniejszych elementów serwisu (i zabiegów optymalizacyjnych) w pozycjonowaniu. Oddziałuje na indeksacje, kształtuje strukturę serwisu, pomaga podbijać pozycje poszczególnych fraz i wiele, wiele więcej… Element podstawowy, a przez to też kluczowy.

Ta część SEO Samodzielnych pozwoli Ci zrozumieć linkowanie wewnętrzne. Wyjaśniamy w niej pokrótce, co to jest i do czego tak właściwie potrzeba nam w SEO tych wszystkich wewnętrznych linków. Pokazujemy też najważniejsze elementy, trochę dobrych praktyk i parę ciekawych rozwiązań.

Spis treści:

  1. Co to jest linkowanie wewnętrzne?
  2. Czym jest link wewnętrzny?
  3. Po co nam linki wewnętrzne?
  4. Linkowanie wewnętrzne w kontekście SEO
  5. Skąd i dokąd linkować na stronie?
  6. Jak budować linki wewnętrzne?
  7. Linkowanie wewnętrzne w e-commerce
  8. Jak sprawdzić linki wewnętrzne?
  9. Linkowanie wewnętrzne - częste błędy
  10. Linkowanie od środka w kilku zdaniach
  11. Podsumowanie

Powiązane:

Linkowanie - rodzaje linków

Co to jest linkowanie wewnętrzne?

Zacznijmy od definicji. Linkowanie wewnętrzne ma ich dwie, jedna dotyczy po prostu elementu strony, a druga czynności, mającej na celu pracę nad tym elementem. No to po kolei:

Linkowanie wewnętrzne to sieć linków (odnośników) wewnętrznych znajdujących się w konkretnym serwisie internetowym. To wszystkie linki, które łączą ze sobą podstrony jednego serwisu, np. menu, kategorie i wszelkie listingi, ale też odnośniki w tekstach czy innych, dowolnych miejscach strony.

Linkowanie wewnętrzne to także czynność, polegająca na… wewnętrznym linkowaniu. To fragment optymalizacji technicznej, ale też i zespół działań. Planowanie tego linkowania, poprawianie, wdrażanie, aktualizowanie i kontrolowanie. Często podejmowane jako element strategii pozycjonowania.

Czym jest link wewnętrzny?

Każdy link wewnętrzny to z technicznego punktu widzenia hiperłącze (odnośnik, odsyłacz HTML - link). To zamieszczone na stronie odwołania. Interaktywne odnośniki przekierowujące po kliknięciu na nie do innych miejsc w obrębie tej samej witryny.

Zapamiętaj

Linkami wewnętrznymi są zarówno elementy menu strony, jak i linki w treści, stopce, czy odnośniki do podstron ukryte w przyciskach bądź innych grafikach.

Z reguły, gdy mówimy o zamieszczaniu na stronie linków wewnętrznych, mamy na myśli linki śródtekstowe, czyli ukryte pod anchor textem w treści podstron. Nie zawsze wewnątrz treści rozumianej jako artykuł blogowy czy opis produktu, ale nadal, tekstowe i zawarte w treści. Zdarza się jednak, że linkowanie wewnętrzne polega też na rozbudowie menu czy wdrożeniu zupełnie nowych rozwiązań.

Po co nam linki wewnętrzne?

Zasadniczo, linki wewnętrzne są po to, by nasza strona była jakkolwiek funkcjonalna. To w końcu cała nawigacja po serwisie, bez której przemieszczanie się pomiędzy podstronami byłoby możliwe tylko poprzez wpisywanie dokładnych adresów w przeglądarce. Ciężko wyobrazić sobie współczesną stronę internetową choćby bez menu, no nie?

W powyższym akapicie zawiera się właściwie całe clue tematu, ale rozbijmy to sobie i wyjaśnijmy trochę precyzyjniej, bo przecież linki to nie tylko główna nawigacja. Otóż wszelkie linkowanie wewnętrzne ułatwia poruszanie się po stronie w dwóch kategoriach: użytkownikom i robotom Google.

Dzięki dobrze zaplanowanemu linkowaniu wewnętrznemu użytkownik może swobodnie przemieszczać się po stronie, lepiej rozumieć jej strukturę i o wiele łatwiej przyswajać jej zawartość. Często linki te stanowią też element utrzymania uwagi, wewnętrznej promocji czy nawet wytyczania ścieżek konwersji.

Można by więc wybiegać tutaj w przód i rozwodzić się nad choćby zmniejszaniem się dzięki linkom współczynnika odrzuceń. W praktyce to jednak po prostu podstawa każdego użytecznego serwisu (użyteczna zresztą i dzięki temu dla jego właściciela).

Googlebot, może dzięki linkowaniu wewnętrznemu dokładnie to samo co użytkownik, czyli sprawniej się poruszać. Dzięki temu poprzez linkowanie wewnętrzne poprawia się indeksacja strony w Google. Robot porusza się bowiem po linkach, a te wewnętrzne są dla niego rozstawianym przez nas zestawem znaków i drogowskazów.

Linkowanie wewnętrzne w kontekście SEO

Wiemy już, że linkowanie wewnętrzne poprawia indeksowanie strony i zwiększa zaangażowanie użytkownika, prowadząc go po podstronach i utrzymując jego uwagę. W kontekście SEO warto jednak przyjrzeć się tej sprawie nieco bliżej, chociażby w kontekście indeksacji. To główny efekt, ale pośrednich, składających się niego i wynikających z niego korzyści jest o wiele więcej.

Linkowanie wewnętrzne pozwala robotom lepiej “zrozumieć” nasz serwis i jego strukturę. Odnośniki w treści pozwalają dać algorytmom kontekst do jej tematyki i są odbierane jako jej uzupełnienie. To właśnie dzięki temu zyskujemy lepszą i szybszą indeksację (lub przynajmniej zyskać powinniśmy, bo proces ten lubi być mocno nieprzewidywalny). Przynajmniej teoretycznie, dzięki linkom, robot wie, co jest najistotniejsze.

Idąc za tą myślą, w pewnym zakresie linkowanie wewnętrzne pozwala również zapobiegać kanibalizacji słów kluczowych. Linkowanie śródtekstowe na frazie przypisanej dla innej podstrony wskazuje robotom, że fraza ta ma swoje “główne miejsce” gdzie indziej. Zaznacza robotowi: “to jest najważniejszy adres URL mojej strony dla tego słowa kluczowego”.

Jeszcze jedno z najważniejszych na koniec. Linkowanie wewnętrzne pozwala też rozprowadzać “moc” stron, czyli tzw. link juice. Ten można rozumieć jako “siłę rankingową” poszczególnych podstron, wynikającą z ich autorytetu w kontekście całego serwisu, pozycji w SERP i przychodzących do nich linków zewnętrznych. Mechanizm ten wzmacnia budowanie autorytetu w Google, ale pozwala też lepiej “rozczytywać” robotom strukturę serwisu.

System naczyń połączonych (wewnętrznymi linkami)

O przekazywaniu mocy podstron przez linkowanie wewnętrzne można myśleć jak o systemie naczyń połączonych, w którym każdy adres jest osobnym pojemnikiem, a jego widoczność na frazę (pozyskany dzięki niej hipotetyczny autorytet), wypełniającym go płynem.

W miarę przebijania się serwisu na poszczególne frazy, dzięki połączeniom pod postacią linków, nasz “płyn”, czyli autorytet w Google uzyskany pod danymi adresami (pojemnikami), przepływa też do innych pojemników (adresów), trudniejszych do zrankowania. Te z kolei zaczynają zyskiwać dzięki temu widoczność strony, która z czasem, jak na system naczyń połączonych przystało, podnosi też poziom autorytetu (płynu) na kolejne frazy, w tym te, dzięki którym zyskały pierwszą widoczność.

Całość jest oczywiście mocno uproszczona, ale przy dobrze rozplanowanych połączeniach (linkach wewnętrznych) powstaje w ten sposób powolny efekt kaskadowy, który utrzyma się, jeśli tylko będziemy zasilać go regularnie przez rozbudowywanie widoczności, optymalizację podstron, link-building i ogólnie: robienie rzetelnego SEO.

W praktyce mechanizm ten pozwala także, przez umiejętne dodawanie odnośników, podbijać pozycje poszczególnych, np. bliskich TOP10 podstron.

Linkowanie wewnętrzne pozwala:

  1. Ułatwiać użytkownikom poruszanie się po stronie i zwiększać tym samym jej efekty.
  2. Poprawiać rozprowadzanie “mocy rankingowej” w serwisie.
  3. Ułatwiać robotom Google indeksowanie strony.
  4. Wskazywać wyszukiwarce ścisłe powiązania tematyczne publikowanych treści.
  5. Zmniejszać ryzyko pojawiania się kanibalizacji słów kluczowych.
  6. Wzmacniać strukturę serwisu i budować architekturę informacji.
  7. Wspierać proces SEO, długofalowo i doraźnie.

Skąd i dokąd linkować na stronie?

To pytanie jak studnia bez dna, więc pozwól, że rzucimy sobie od razu koło ratunkowe, żeby w niej nie utonąć. Nie ma dwóch takich samych serwisów, nie ma więc też identycznych zasad. Poniżej znajdziesz zestaw ogólnych zasad i kategorii, w których można ująć linkowanie wewnętrzne.

Zapamiętaj

Z reguły, jeśli linkowanie wewnętrzne jest logiczne i naturalne (oczywiste), to jest też korzystne dla SEO. Są jednak wyjątki!

Linkowanie site-wide

Linkowanie site-wide, to linkowanie wewnętrzne, które wychodzi z każdej podstrony serwisu, np. z głównego menu czy stopki. Co do zasady jest ono “najmocniejsze” i zawiera w sobie zwykle, zresztą dość naturalnie, najważniejsze podstrony danego serwisu. Dla sklepu internetowego będą to np. główne kategorie produktów i strona główna. Będą to jednak też linki najistotniejsze dla użytkowników np. koszyk czy logowanie.

Zapamiętaj

Site-wide możemy też podlinkować ze stopki serwisu, w której można sprytnie ukryć wiele mniej istotnych dla użytkownika odnośników.

Linkowanie wewnętrzne site-wide dobrze jest traktować jak linkowanie ze strony głównej, głównego “kontenera”. To jest nasz punkt wyjścia, drzwi do strony. Stąd linkujemy to co najistotniejsze: w strukturze pod kątem SEO, dla nas biznesowo i dla użytkowników - czysto funkcjonalnie. Często w te trzy kategorie wpisują się te same podstrony.

Jeśli serwis jest widoczny i systematycznie crawlowany, to dodanie linka site-wide bywa też dobrym patentem na szybkie zindeksowanie nowo opublikowanej podstrony.

Linkowanie śródtekstowe

Linkowanie śródtekstowe to drugie najbardziej naturalne linkowanie wewnętrzne, czyli po prostu, linki w tekstach na stronie. Wszędzie tam, gdzie użytkownik może chcieć przejść do powiązanego tematycznie wpisu czy innej, dowolnej podstrony. Nie ma tu co za wiele tłumaczyć, wspomnimy tylko, że takie linkowanie to też optymalizacja treści, a właściwie jej część.

Zapamiętaj

Wokół linkowania śródtekstowego narosło wiele mitów, ale zazwyczaj, jeśli tylko link wewnętrzny w danym tekście ma sens, to warto go w nim umieścić.

Breadcrumbs

Nawigacja okruszkowa, menu okruszkowe, menu nawigacyjne, czyli jednym słowem - breadcrumbs. To specyficzne dane strukturalne, które znacznie ułatwiają poruszanie się po serwisie i informują o tym, gdzie aktualnie znajdujemy się w jego strukturze.

Po szczegóły odsyłamy do lekcji o tym tytule, tutaj zaznaczymy tylko, że menu okruszkowe to też jednocześnie linkowanie wewnętrzne. Dość rozbudowane, naturalne i znacznie poprawiające strukturę serwisu. Wdrożenie breadcrumbs to jeden z lepszych “patentów” na poprawę linkowania.

Blog

Linkowanie wewnętrzne na blogu to też linkowanie śródtekstowe. Różnica polega tylko na tym, że blog jest jakby innym “poziomem” strony, taką trochę jej satelitą. Przez to można wykorzystywać go na bardzo różne sposoby i tym samym, ciekawie stosować wewnętrzne linki. Najlepszy przykład to silosy tematyczne bloga.

Opcji jest jednak tyle, ile zaangażowanych w SEO głów. Każdy tekst tutaj, dzięki zgrabnemu linkowaniu może być kolejną cegiełką do widoczności i pełniejszej architektury informacji.

Rozwiązania w stopce i inne

Gwoli ścisłości stopka to “site-wide”, a inne rozwiązania to też linki śródtekstowe, ale dość nieoczywiste. Więc, jako że są trochę inne, wrzucamy je do trochę innego worka.

Mniej oczywiste linkowanie wewnętrzne to:

  • Mapa strony HTML - podstrona inspirowana plikiem sitemap.xml, taki katalog serwisu, przypominający nieco katalogi internetowe ery sprzed wyszukiwarek, to podstrona z rozpisanymi najważniejszymi adresami serwisu, rozwiązanie przydatne przy dużych stronach.
  • linkowanie wewnętrzne - mapa strony HTML
    OLX - Przykład mapy strony HTML, która…
    linkowanie wewnętrzne - mapa strony HTML
    … jest…
    linkowanie wewnętrzne - mapa strony HTML
    …całkiem spora.
  • Pillar pages - ang. “strony filary”, czyli podstrony wyprowadzające linkowanie wewnętrzne do klastra tematycznego, strukturę danej kategorii tematycznej serwisu. Użyteczne dla użytkownika i robotów.
  • linkowanie wewnętrzne - pillar page
    “Kolekcja” na Allegro - czyli niesamowicie rozbudowany, ale i przydatny pillar page
  • Rozwiązania w stopce - np. nasz autorski leksykon, który jest sposobem na naturalne, profesjonalnie wyglądające i praktycznie nieograniczone linkowanie wewnętrzne dla absolutnie każdego serwisu. No i dodaje content!
  • linkowanie wewnętrzne - leksykon
    Nasz leksykon - link znajdziesz w stopce
  • Inne - w praktyce pozycjonowania takich “patentów” na linki znaleźć można mnóstwo, większość nie jest po prostu w żaden sposób nazwana. Polecamy kombinować i próbować wychodzić poza schemat. Jeśli tylko zachowujemy zdrowy rozsądek, podstawowe zasady linkowania i aspekt użyteczności dla użytkownika to każdy sposób będzie dobry. Eksperymentujmy!

Jak budować linki wewnętrzne?

Pewnie zdążyłeś/aś się już zorientować, że linkowanie wewnętrzne nie ma jakichś bardzo sztywnych i jednolitych zasad. Jasne, w idealnym świecie super byłoby linkować sobie jak na perfekcyjnym schemacie, w praktyce schematy takie lepiej jest jednak traktować bardziej jako główny kierunek niż sztywny wyznacznik.

przykład struktury linkowania wewnętrznego
Przykładowy schemat struktury linkowania wewnętrznego

W kwestii tego skąd dokąd prowadzą linki i tak nigdy nie utrzymamy perfekcyjnej struktury, ale nie ma w tym nic złego. Warto jednak zrobić sobie taki schemat i w miarę możliwości się go trzymać, żeby zachować główny nurt. Tutaj akurat Google bardzo lubi powtarzalność.

Zapamiętaj

Linkowanie wewnętrzne nie jest żadnym “rocket science”. Zwyczajnie, musi mieć sens i przydawać się użytkownikowi.

W prostych słowach umieszczamy linki tam, gdzie mogą się przydać i tam, gdzie uzupełniają wspomnianą treść. Staramy się też robić to w taki sposób, żeby nie pozostawiać wątpliwości co do tego, co znajduje się pod odnośnikiem (np. nie wrzucamy linka do oferty pod słowem “baza wiedzy”). No i wiadomo, zachowujemy też sens naszej architektury informacji, czyli nie linkujemy np. do pojedynczych artykułów blogowych z menu czy strony głównej. Trzymamy się opracowanej hierarchii.

Co do samego budowania linków, to zamieszczamy odnośniki pod anchorami exact match lub partial match. Czyli staramy się linkować do podstron z przypisanych do nich i najważniejszych słów kluczowych. W dopasowaniu dokładnym lub odmianach, a sporadycznie z synonimów.

Na pewno wystrzegamy się jak ognia linkowania generycznego, z anchorów zero-match, czyli słów takich jak: tutaj, link, kliknij, źródło. Choć może wydawać się to intuicyjne dla użytkownika, to równie (albo i bardziej) intuicyjne będzie po prostu zlinkowanie z padającego wcześniej słowa. W ten sposób od razu będzie wiadomo, co jest pod linkiem i co ważne, wiedział będzie też o tym Googlebot.

Dla przykładu:

Źle:
Jednym z ważniejszych elementów SEO jest optymalizacja techniczna serwisu (link).

Dobrze:
Jednym z ważniejszych elementów SEO jest optymalizacja techniczna serwisu.

linkowanie wewnętrzne zero exact match
“Hej, popatrz! To mój link z generycznym anchorem. Mam nadzieję, że Cię zainteresuje”

Zapamiętaj

Linkowanie wewnętrzne ze słów takich jak “tutaj”, “link”, czy “źródło” jest jak rozwieszanie ogłoszeń przed napisaniem ich treści. Szczególnie dla robotów, które nie są ludźmi i nie dopiszą sobie znaczenia odnośnika z kontekstu.

Ale, jak już napomknęliśmy, nie ma sztywnych zasad, więc jest też jakiś wyjątek, a konkretnie: linkowanie ze zwrotów CTA, z wezwań do działania. Te są często właśnie dość generyczne i nie tłumaczą za bardzo tego, co będzie pod linkiem. W takich wypadkach SEO schodzi jednak na drugi plan, bo na pierwszy wychodzi konwersja.

Linkowanie wewnętrzne w e-commerce

Linkowanie wewnętrzne w sklepie internetowym koncentruje się z reguły na kategoriach. To wokół nich kręci się ruch i główne budowanie widoczności. Wyjątkami są tylko sklepy bardzo małe, sprzedające np. dosłownie kilka produktów lub bardzo niestandardowe.

Poza podstawami takimi jak menu czy breadcrumbs linkowanie wychodzi więc głównie z tekstów opisów kategorii bądź produktów. No i jeśli jest on obecny, to także z bloga. Co do zasady linkujemy “w górę” lub na tym samym poziomie struktury witryny.

Zależności kształtują się mniej więcej tak:

  • z kategorii linkujemy do kategorii równoległych lub nadrzędnych,
  • z produktów linkujemy do innych produktów lub kategorii*,
  • a ze wpisów blogowych do innych wpisów, kategorii i produktów.

*Dla uproszczenia przez kategorię rozumiemy tutaj też podstrony producentów bądź kolekcji.

Mimo wszystko nie jest to super sztywna reguła, a raczej taki “rozkład jazdy” do linków śródtekstowych. Błędem nie będzie przecież np. linkowanie z kategorii głównej do podrzędnych, dość zresztą naturalne. Tak samo jak dobrym pomysłem może być wrzucenie linku do bloga w opisie produktu, jeśli mamy jego recenzję czy poradnik w temacie.

Zapamiętaj

Kategorie dobrze jest linkować w plastrach tematycznych, tj. w pętlach pomiędzy sobą w pokrewnej tematyce.

Wzmacnia to autorytet w danej niszy, pozwala prowadzić użytkownika między powiązanym asortymentem i podbija widoczność podstron.

Jak sprawdzić linki wewnętrzne?

Najlepszym i darmowym narzędziem do sprawdzenia linkowania wewnętrznego jest Google Search Console. Konkretniej, chodzi o raport Linki (szczegóły znajdziesz w naszym poradniku). Poza nim bardzo praktycznym rozwiązaniem będzie w tej kwestii też Screaming Frog lub inny tego typu SEO crawler.

Przy tworzeniu strony od zera linkowanie wewnętrzne zaplanować dość łatwo. Gorzej jeśli serwis już istnieje i działa lub “ma swoje lata”. Generalnie im dłużej żyje strona, tym większy będzie mieć bałagan w linkowaniu. To takie “prawo linków wewnętrznych”.

W takiej sytuacji zaczynamy zawsze od sprawdzenia, jak kształtuje się nasz profil linków wewnętrznych. Przy większych witrynach sprawdzamy też, czy nie występuje zjawisko orphan pages. Z analizy natomiast wyciągamy to, co wymaga poprawy.

Mogą być to np. podstrony, do których nie prowadzą linki wewnętrzne lub z których takowe nie wychodzą, główne kategorie odstające pod kątem ilości odnośników lub odnośniki z błędnymi anchorami.

Linkowanie wewnętrzne - częste błędy

Poniżej zebraliśmy parę najistotniejszych naszym zdaniem błędów, jeśli chodzi o linkowanie wewnętrzne:

  • Linkowanie z zero-match anchor - o tym trochę napisaliśmy już wyżej, więc tutaj tylko zasygnalizujemy: nie traćmy bezsensownie potencjału;
  • Linkowanie wewnętrzne z ogólnych fraz - bardzo podobny błąd, polegający na umieszczaniu w anchorach linków wewnętrznych bardzo ogólnych słów kluczowych, np. linkowanie do kategorii “zielone spodnie damskie” ze słowa “spodnie”;
  • Linkowanie wyłącznie z dokładnego dopasowania - zachowujmy naturalność i nie bójmy się odmiany czy synonimów, nie każdy odnośnik musi wychodzić z dokładnego anchora. Jeśli wszędzie na stronie będziemy wciskać np. “usługi rachunkowe Wrocław”, to będzie dość spamowo, ani nie skorzysta na tym użytkownik, ani robot, ani my;
  • Kilkukrotne linkowanie śródtekstowe na ten sam URL - dla użytkownika może to czasem być przydatne, ale ogólnie zamieszczanie tego samego linku więcej niż raz w jednym tekście może “dezorientować” Googlebota;
  • Nadmiar linków wewnętrznych w jednym tekście - kilkadziesiąt linków wychodzących z artykułu blogowego raczej nie pomoże podbić widoczności stron docelowych. No, chyba że pozycjonujesz Wikipedię, wtedy możesz ten punkt zignorować;
  • Nadmierne ograniczanie się z linkami w jednym tekście - ale nie jest dobrze też przesadzać w drugą stronę, chyba że masz ku temu jakiś konkretny powód (np. nie chcesz prowadzić użytkownika z danego wpisu do wspomnianej kategorii), bo celujesz w coś innego;
  • Dynamiczne linkowanie wewnętrzne - to taki dziwny twór, na który czasem wpadają właściciele stron, który sprawia, że przy odświeżeniu strony w treści zmienia się linkowanie wewnętrzne. Nie robimy tak, bo w ten sposób kompletnie tracimy sens naszych linków. Robot za każdym razem zindeksuje coś innego, więc w oczach Google wypadniemy niespójnie, a o co chodzi, może nie domyślić się też użytkownik, którego w ten sposób stracimy.

Linkowanie od środka w kilku zdaniach

Wyciągnijmy jeszcze wnioski ze wszystkiego, co już napisaliśmy - takie szybkie implikacje praktyczne:

  1. Linkowanie wewnętrzne to sieć linków wewnętrznych na danej stronie i czynność optymalizacyjna, polegająca na ich tworzeniu.
  2. Linkowanie wewnętrzne jest niezbędnym elementem funkcjonalnym praktycznie każdej strony (poza serwisami one-page).
  3. Pozwala m.in. rozprowadzać link juice między podstronami, usprawnia indeksację, poprawia strukturę serwisu i ułatwia poruszanie się po nim.
  4. Linkowanie wewnętrzne to: linkowanie site-wide, breadcrumbs, linkowanie śródtekstowe, z bloga i inne nieszablonowe rozwiązania.
  5. Budowanie linkowania wewnętrznego dobrze jest oprzeć na raz ustalonych zasadach, schemacie, którego w miarę możliwości się trzymamy.
  6. Nie ma tu jednej recepty, najważniejsze to linkować logicznie i z umiarem, tak by linkowanie wewnętrzne zgrywało się z architekturą informacji i było użyteczne dla użytkownika.
  7. Pod kątem SEO unikamy linków z anchorów bez dopasowania lub na frazach bardzo ogólnych.
  8. W sklepie internetowym linkowanie wewnętrzne budujemy wokół podstron najważniejszych biznesowo, czyli kategorii produktów.
  9. Zanim zaczniemy linkowanie wewnętrzne, sprawdźmy, jak kształtuje się aktualny profil linków i co trzeba w nim poprawić.
  10. W tym miejscu tworzymy listę działań bądź celów do osiągnięcia, a także schemat i wewnętrzne zasady linkowania.
  11. Jeśli serwis nie jest nowy, przed zaplanowaniem działań analizujemy też nasze linkowanie pod kątem najczęstszych błędów.

Podsumowanie

Linkowanie wewnętrzne to temat, który można podjąć od wielu różnych stron. Ogólnie, według teorii SEO, ma nam pomagać wspierać indeksacje, rozprowadzać link juice i prowadzić użytkownika. W praktyce wszystko zależy od nas i naszej strony, ale trzeba najpierw zadbać o jego solidną strukturę. Najlepiej, w miarę możliwości, zgodnie z jakimś schematem i wewnętrznymi zasadami.

Mamy nadzieję, że wiesz już, od czego zacząć :)

Z tego artykułu dowiedziałeś się:

  • Czym jest linkowanie wewnętrzne
  • Jakie znaczenie ma w SEO
  • Jak je prowadzić i czego unikać

Artykuł się spodobał? Pamiętaj, żeby:

Obserwować nasz profil na FB

SEO, marketing, ecommerce, przedsiębiorczość. Bądź na bieżąco śledząc nas na FB.

Zobacz profil
Dopisać się do newslettera

Tylko najważniejsze informacje. Zero spamu. Samo "mięso".

Dołącz
Dołączyć do naszej grupy na FB

Zadawaj pytania, dyskutuj, ucz się.

Zobacz grupę

Przeczytaj również:

Kurs SEO Samodzielni
Pokrywanie się segmentów w GA4 - SEO Samodzielni
Kurs SEO Samodzielni
Eksploracja sekwencji ścieżki w GA4 - SEO Samodzielni
Kurs SEO Samodzielni
Analiza słów kluczowych - SEO Samodzielni

SEO na luzie

Historia Twojego sukcesu może zacząć się dziś. Odbierz darmową analizę Twojej strony.

Bezpłatna oferta

Społeczność

SEO Samodzielni

Narzędzia tworzone są z myślą o naszej społeczności SEO Samodzielnych. Dołączysz do nas?

Dołącz do społeczności

Kurs SEO

Przygotowaliśmy poukładane, praktyczne, wyczerpujące temat, po prostu kompleksowe artykuły o pozycjonowaniu.

SEO Samodzielni
Pokrywanie się segmentów w GA4
Grzegorz Słoka, Adam Przybyłowicz, 26-02-2024
Pokrywanie się segmentów w GA4 - SEO blog
SEO Samodzielni
Eksploracja sekwencji ścieżki w GA4
Grzegorz Słoka, Adam Przybyłowicz, 29-01-2024
Eksploracja sekwencji ścieżki w GA4 - SEO blog
SEO Samodzielni
Analiza słów kluczowych
Kamil Stasiak, Adam Przybyłowicz, 15-01-2024
Analiza słów kluczowych - SEO blog