Rekrutujemy! Zaindeksujemy nowego SEO Speca w naszej ekipie! Zobacz szczegóły i aplikuj czym prędzej .
Jesteś tutaj: Baza wiedzy / Kurs SEO Samodzielni / Profil linków – co to jest i jak go analizować

30-01-2023

Profil linków – co to jest i jak go analizować

Profil linków to struktura zbioru odnośników zewnętrznych przychodzących do Twojego serwisu – m.in. ich rodzajów i miejsc docelowych.

Profil linków – co to jest i jak go analizować - SEO blog

Profil linków jest dla widoczności w Google mniej więcej tym, czym dla każdej rośliny są jej korzenie. Krótko mówiąc, jest to struktura, po której kształcie Google szacuje naturalność i jakość odnośników przychodzących do strony i z niej wychodzących. Zdradzamy jak o nią zadbać.

W tej części SEO Samodzielnych przedstawiamy pojęcie profilu linków. Wyjaśniamy jego znaczenie i rolę w pozycjonowaniu. Podpowiadamy też, co powinna uwzględniać analiza profilu linków oraz wskazujemy przydatne narzędzia i dobre praktyki.

Spis treści:

  1. Czym jest profil linków
  2. Profil linków pozwala Google sprawdzić, czy nie ściemniasz
  3. Jaki profil linków to „ten dobry”?
  4. A jaki to „ten zły”?
  5. Co na temat profilu linków mówi Google
  6. Po pierwsze: nie tylko follow, czyli jak kształtować profil linków
  7. Analiza profilu linków – jak przygotować dane
  8. Analiza profilu linków – jak to badać?
  9. Analiza profilu linków konkurencji
  10. Jak wykryć link spam? Co z nim zrobić?
  11. Analiza profilu linków to taka „morfologia” off-site SEO (Podsumowanie)

Powiązane:

Linkowanie - rodzaje linków

Czym jest profil linków

Profil linków to taka ogólna i niezbyt precyzyjna nazwa na wszystkie linki zewnętrzne kierujące do pozycjonowanej strony i ich rodzaje.

Składają się na niego cztery ogólne elementy:

  • liczba linków przychodzących / wychodzących,
  • typy i atrybuty tych linków,
  • ich anchor tekst,
  • sposoby, w jakie linki te zostały pozyskane.

Niektórzy w do profilu linkowania wliczają także osobno częstotliwość (dynamikę) pozyskiwania odnośników. My w analizie uwzględniamy ją pod pojęciem ilości linków.

Liczba linków

Liczba linków w profilu to parametr wyjściowy. Istotny, ale niestety nie ma tu żadnych ścisłych zasad, które można by wskazać. Analiza profilu linków skupia się przede wszystkim na dynamice przyrostu i liczbie odsyłających domen (których co do zasady im więcej, tym lepiej).

Przy pierwszym audycie linków sprawdzamy też, czy liczba, w stosunku do wieku danej domeny/rodzaju serwisu, nie wydaje się zbyt duża. Jeśli tak, to może to sygnalizować spamowe linki (pozostałość po „starym” link buildingu) lub tzw. negatywne SEO, czyli próby obniżenia widoczności podjęte przez kogoś w stosunku do danej domeny.

Liczba linków zewnętrznych oraz dynamika ich przyrostu/utraty będzie inna dla stron-wizytówek firm, inna dla sklepów, a jeszcze inna dla portali newsowych. Znaczenie ma też ruch w serwisie (jego popularność) i wiek domeny.

Typy i atrybuty linków zewnętrznych

Pod typami linków kryje się ich jakość, czyli ich autorytet i dopasowanie tematyczne – najważniejsze w tej układance. Naturalnie, im bliższe docelowej stronie, tym lepiej. Ważny jest również autorytet linkującej domeny. To także dosłowne typy, czyli podział linków na tekstowe, graficzne i inne.

Atrybuty linków są na drugim miejscu. W profilu linków chodzi w nich przede wszystkim o stosunek odnośników oznaczonych jako follow do tych oznaczanych jako nofollow.

Anchor teksty

W kwestii anchorów, czyli tekstów zakotwiczenia odnośników, profil linków powinien być przede wszystkim różnorodny. Szczególnie unikamy w tej kwestii nadmiaru linków z kotwicami o dokładnym dopasowaniu fraz.

Metody pozyskania linków

Różne sposoby pozyskiwania linków, prowadzą do pozyskania różnych linków. Metoda pozyskania nie musi wpływać bezpośrednio na jakość odnośników. Może jednak mieć wpływ w kontekście profilu linków.

Ponownie, największym zagrożeniem jest powtarzalność. Google jest w stanie wykrywać schematy pozyskiwania. Nie tylko z wymiany odnośników czy pojawiających się w zbliżony sposób kupionych linków, ale też tych pozyskiwanych w ramach strategii link buildingu.

Profil linków pozwala Google sprawdzić, czy nie ściemniasz

Google analizuje linki zewnętrzne. Kiedyś system wyliczał wartość PageRank strony. Teraz nikt nie wie, jak to dokładnie działa. Najprawdopodobniej na podstawie wymienionych wyżej elementów Google sprawdza m.in., czy nie próbujemy oszukiwać systemu odnośnikami.

Zapamiętaj

Profil linków pozwala Google oszacować naturalność linkowania prowadzącego do danej domeny.

Wpływ profilu linkowania na pozycjonowanie polega właśnie na tym. Naturalny profil to skuteczny link building i bezpieczne SEO. Nienaturalny to natomiast ignorowanie przez system linków, a nawet ryzyko nałożenia kar i obniżenia widoczności.

Warto jednak zaznaczyć, że dla Google pojęcia „naturalnego” czy „nienaturalnego profilu linków” najprawdopodobniej w ogóle nie istnieją. To nazwy stworzone przez branże SEO.

Bill Slawki twittujący, że pojęcie profil linków nie pada w żadnym patencie Google
Śp. Bill Slawski stwierdzający, że pojęcie naturalnego profilu linków nie pada w żadnym z patentów Google (Źródło: twitter.com/bill_slawski/status/1163921269890306048)

Jaki profil linków to „ten dobry”?

Za dobry profil linków uznajemy profil naturalny, czyli taki, który powstaje w efekcie normalnego funkcjonowania strony (w tym jej promowania). Co najważniejsze: bez nastawienia na podbicie pozycji/widoczności linkami.

Zapamiętaj

Zasada jest prosta:
Jeśli linki są zamieszczane głównie dla użytkowników, to profil linkowania będzie naturalny.

W praktyce naturalny profil linków cechuje:

  • Odpowiednia dla typu/wieku/popularności serwisu ilość linków,
  • W miarę stabilna dynamika ich pozyskiwania/utraty,
  • Różnorodność typów i źródeł linków,
  • Różnorodność ich atrybutów lub dominacja linków nofollow*,
  • Różnorodność anchor tekstów lub dominacja linków bez anchorów**.

* Linki nofollow pojawiają się w sieci najczęściej; większość miejsc, w których użytkownicy mogą dzielić się odnośnikami (np. fora, social media), nadaje ten atrybut odnośnika jako domyślny. Serwisy linkujące do innych zwykle blokują też nim śledzenie linków zewnętrznych. Jest to, nieco przestarzała już, ale nadal powszechnie stosowana praktyka ograniczania utraty link juice.

** Link bez anchora (czyli dokładny adres URL) to odnośnik najbardziej naturalny; to właśnie w taki sposób użytkownicy najczęściej dzielą się linkami. Jeśli z kolei bez naszej ingerencji linkują do nas inne serwisy, to teksty zakotwiczeń zamieszczanych przez nie linków będą bardzo różne. Naturalne linkowanie z dokładnie dopasowanej frazy trafia się bardzo, bardzo rzadko.

A jaki to „ten zły”?

Za ryzykowny, czyli niepożądany profil linków uznajemy profil nienaturalny. Powstający w efekcie powtarzalnego link buildingu lub związanych z nim działań Black Hat SEO.

Tutaj też funkcjonuje prosta zasada, będąca przeciwieństwem zasady wspomnianej wyżej:

Zapamiętaj

Jeśli linki są zamieszczane głównie w celach pozycjonowania, to profil linkowania będzie nienaturalny.

W praktyce nienaturalny profil linków cechuje:

  • Podejrzanie duża ilość linków przychodzących,
  • Gwałtowne zmiany dynamiki ich pozyskiwania/utraty,
  • Powtarzalność typów i źródeł pochodzenia linków,
  • Dominacja linków follow*,
  • Dominacja anchor tekstów EMA, PMA lub brandowych**.

* Profil linków składający się głównie z linków z atrybutem follow może sygnalizować Google próbę manipulacji rankingiem danej domeny poprzez link building. Wszystko dlatego, że „w naturze” atrybuty te są raczej rzadkie.

** Exact March Anchor (EMA) oraz Partial Match Anchor (PMA) to teksty zakotwiczeń o odpowiednie dokładnym lub częściowym dopasowaniu słów kluczowych. Anchor brandowy wspomina z kolei markę reprezentowaną przez docelową domenę. Jeśli większość linków w profilu serwisu stanowią właśnie takie odnośniki (lub co gorsza, tylko jeden ich rodzaj), to ponownie, jest to dla Google wyraźny sygnał wskazujący na próbę oszukania systemu.

Co na temat profilu linków mówi Google

Sprawę linków i innych zakazanych działań w wyszukiwarce regulują Zasady dotyczące spamu.

Przeczytać możemy w nich, że Google „uznaje linki za ważny czynnik przy określaniu trafności stron internetowych”. Jest tu także wyraźnie zaznaczone, że linki tworzone po to, by zmieniać rankingi wyników wyszukiwania, mogą zostać uznane za spam.

Co to znaczy?

Że wszystko, co jest bezpośrednim wpływaniem na linki prowadzące do strony lub z niej wychodzące może zostać ukarane.

Za przykłady takich działań Google podaje między innymi:

  • kupowanie i sprzedawanie linków na potrzeby SEO,
  • wymiany linków na dużą skalę (w tym tzw. SWL-e, systemy wymiany linków),
  • reklamy tekstowe z linkami nieoznaczonymi jako “nofollow” lub “sponsored”,
  • artykuły sponsorowane zawierające linki nieoznaczone jako “nofollow” lub “sponsored”,
  • linkowanie ze zoptymalizowanym anchorem (dokładnym dopasowaniem frazy) w artykułach, gościnnych postach i innych treściach rozpowszechnianych na zewnętrznych serwisach.

To tylko kilka ze wszystkich wymienionych w oficjalnej dokumentacji przykładów. Myślimy jednak, że wystarczające, żeby zrozumieć, jakie jest stanowisko wyszukiwarki.

Zapamiętaj

Google stawia sprawę jasno: jeśli to my umieszczamy link po to, żeby pozycjonował stronę, to jest to wbrew zasadom. Stąd też prognozowana utrata znaczenia linkowania w SEO.

Wyszukiwarka dąży ciągle do coraz lepszego wykrywania i ignorowania takich linków oraz karania większych naruszeń. Między innymi przez aktualizacje takie jak December 2022 Link Spam Update.

Po pierwsze: nie tylko follow, czyli jak kształtować profil linków

Nad profilem linków nie da się mieć pełnej kontroli. Można jednak aktywnie go kształtować. Śledzić jego stan, dostosowywać do niego strategię linkowania lub zrzekać się niechcianych odnośników.

Jak to robić w praktyce? Ilu speców, tyle zdań i opinii.

My staramy się okresowo badać profil linków serwisu i dostosowywać do niego działania związane z linkowaniem. Takie jak częstotliwość, rodzaje czy anchor teksty pozyskiwanych linków. Bardzo sporadycznie, jeśli zajdzie taka potrzeba, zrzekamy się też linków poprzez Google Search Console.

Doświadczenie pokazuje, że najważniejsze jest tutaj po prostu zachowanie możliwie dużego zróżnicowania linków. Zwłaszcza w kwestii tagów follow/nofollow, tekstów zakotwiczeń i źródeł pozyskania.

Na początek jednak zawsze analiza profilu linków. Nawet wtedy, gdy mamy do czynienia z zupełnie nową stroną internetową.

Analiza profilu linków – jak przygotować dane

Analiza profilu linków to szczegółowe badanie linkowania zewnętrznego. Może być ona przeprowadzana w ramach pełnego audytu SEO lub później, osobno.

Jak zapewne się już domyślasz, badamy w nim składowe profilu linków. Liczbę odnośników i odsyłających domen, ich typy (w tym jakość) i atrybuty, anchory oraz sposoby pozyskania.

Narzędzia w analizie profilu linków

Podejść jest wiele, ale w naszej opinii analiza profilu linków wymaga co najmniej dwóch narzędzi. Pierwszym z nich będzie obowiązkowo Google Search Console (GSC). Drugim może być dowolne rozwiązanie zewnętrzne z właściwymi opcjami.

Powód wykorzystania dwóch rozwiązań jest dość prozaiczny. Dane z Google Search Console są najbardziej wiarygodne, ale w kwestii linków zewnętrznych nigdy nie będą kompletne, o czym zresztą mówi sam Google. Wykorzystanie zewnętrznego narzędzia i zestawienie ze sobą danych pozwoli więc, choć częściowo wypełnić luki w danych z konsoli.

W naszym przypadku drugim narzędziem będzie Ahrefs. Z powodzeniem w roli tej sprawdzą się jednak także Majestic, SEMrush, Ubersuggest lub mniej znane w Polsce: Linkody oraz cognitiveSEO.

1. Eksport danych z Google Search Console

Pierwszym krokiem jest pobranie danych z raportu Linki w Google Search Console.

Pobieramy stąd kolejno:

  1. Linkujące do nas adresy URL – w zakładce ogólnej Linki wybieramy „Wyeksportuj linki zewnętrzne” i pobieramy zarówno „Najnowsze linki”, jak i „Więcej przykładowych linków”.
  2. Najczęściej linkowane adresy na naszej stronie – wchodzimy w „Więcej” przy Strony z największą liczbą linków zewnętrznych” i klikamy „Eksportuj”.
  3. Linkujące do nas domeny – wchodzimy w „Więcej” przy „Witryny z największą liczbą linków przychodzących” i klikamy „Eksportuj”.
  4. Anchor teksty – wchodzimy w „Więcej” przy „Tekst z największą liczbą linków przychodzących” i klikamy „Eksportuj”.

Otrzymamy w ten sposób pięć osobnych plików arkuszy Excela lub Google Sheets, które będziemy łączyć w jeden. W tym celu:

  1. Kopiujemy kolumnę A „Strona z linkiem” z pliku z „-Latest links-” w nazwie i wklejamy ją na koniec analogicznej kolumny A w pliku, który ma w nazwie „-More example links-”.
  2. Zaznaczamy całą kolumnę i usuwamy duplikaty (w Google Sheets: Dane > Czyszczenie danych > Usuń duplikaty).
  3. usuwanie duplikatów linków w Google Sheets
    Usuwanie duplikatów z arkusza Google Sheets

    W efekcie będziemy mieć już nie pięć, a cztery arkusze, mające w nazwach:

    • More sample links – są to dokładne adresy URL linkujące do naszego serwisu,
    • Top target pages – są to strony docelowe mające zewnętrzne linki przychodzące wraz z liczbą tych linków oraz odsyłających domen,
    • Top linking sites – to domeny odsyłające wraz z liczbą linkujących z nich do nas adresów oraz adresów docelowych, do których linkuje dana domena,
    • Top linking text – najpopularniejsze anchor teksty zewnętrznych linków przychodzących badanego serwisu.
  4. Dla wygody pracy polecamy następnie połączyć je w jeden plik:
  5. arkusz analizy profilu linków

Zapamiętaj

Uwaga: jeśli twój raport Linki w Search Console jest pusty, a narzędzie jest już podpięte od jakiegoś czasu lub strona jest nowa, to analiza profilu linków może na razie poczekać.

pusty raport linków w Search Console
Widzisz coś takiego? Nie przejmuj się, najpewniej nie masz jeszcze żadnych linków lub Google nie zdążyło ich odnotować. Po prostu wróć tu za kilka tygodni.

2. Eksport danych z drugiego narzędzia Ahrefs

Idziemy dalej i sięgamy po drugie narzędzie – w naszym wypadku Ahrefs.

  1. Wyszukujemy naszą domenę w Site Explorerze (tutaj warto od razu zerknąć na wykres prezentujący dynamikę pozyskiwania linków i unikalnych odsyłających do strony domen).
  2. wykres przyrostu linków i domen odsyłających z Ahrefsa
    Wykres przyrostu linków i domen odsyłających (Ahrefs > Site Explorer > Overview)
  3. Kolejno wchodzimy w zakładki: „Backlinks”, „Reffering Domains” oraz „Anchors” i pobieramy z nich dane za pomocą przycisku „Export”.
  4. raport linków w Ahrefs

3. Połączenie danych w arkuszu kalkulacyjnym

Eksport z Ahrefs będzie o wiele bogatszy w dane niż to, co pobraliśmy z Search Console. Na ten moment interesują nas jednak podstawowe dane, tj. anchory, linkujące strony i odsyłające domeny.

  1. Kolumnę „Reffering Page URL” z pliku „nazwadomeny.pl-backlink-subdomains[...]” przenosimy na koniec kolumny „Strona z linkiem” w arkuszu linkujących URL-i.
  2. Kolumnę „Target URL” z tego samego pliku przenosimy na koniec kolumny „Strona docelowa” w arkuszu stron docelowych.
  3. Kolumnę „Domain” z pliku „nazwadomeny.pl-refdomains-subdomains[...]” przenosimy na koniec kolumny „Witryna” (w arkuszu domen odsyłających).
  4. Kolumnę „Anchor text” z pliku „nazwadomeny.pl-anchors-subdomains[...]” przenosimy na koniec kolumny „Tekst linku” (w arkuszu anchorów).
  5. Na koniec ponownie usuwamy duplikaty z kolumn, do których wkleiliśmy nowe dane, tak samo, jak robiliśmy to w punkcie 1.

W ten sposób powstał nam w miarę pełny podstawowy arkusz zawierający wszystkie najważniejsze informacje o linkach zewnętrznych domeny. Czas więc go przeanalizować.

Analiza profilu linków – jak to badać?

Jak powinna wyglądać analiza profilu linków? To zależy! :)

Jeśli linków jest zaledwie kilkadziesiąt, to z łatwością można tutaj prześledzić każdą z odsyłających domen i szybko oszacować, w jakiej jesteśmy sytuacji.

Jeśli jest ich więcej, to potrzebne będzie odpowiednie sortowanie danych i zliczanie.

Z naszego arkusza wyczytamy przede wszystkim:

  • Ile mamy linków zewnętrznych,
  • Z ilu i jakich domen one pochodzą,
  • Na jakie teksty linkują do nas inne serwisy,
  • Które z podstron są linkowane najczęściej.

To bardzo podstawowe dane, ale wychodząc od nich, wykryć możemy m.in. spamowe linki, nadmierne wykorzystywane anchory czy strony akumulujące w sobie link juice (to zwykle te z największą liczbą linków przychodzących).

Możemy też prześledzić wyrywkowo poszczególne odnośniki, żeby mieć jakiś ogląd na to, jakiej jakości linki posiada domena.

W wyeksportowanym z Ahrefs pliku „nazwadomeny.pl-refdomains-subdomains[...]” znajdziemy również wartości DR (Domain Rating) domen odsyłających, które mogą być punktem wyjścia do szacowania mocy linków.

Do analizy nie zaszkodzi wykorzystać także samego Site Explorera Ahrefs, który w zakładce Backlinks pozwoli nam porównać łatwo liczbę linków follow i nofollow.

Analiza profilu linków konkurencji

Za pomocą narzędzi takich jak Ahrefs podobna analiza profilu linków może pomóc Ci znaleźć miejsca do pozyskiwania odnośników i lepiej zaplanować kampanię link buildingu. Wystarczy, że przeprowadzisz ją nie tylko na swoim serwisie, a na stronach najbliższej Ci konkurencji.

Analizę profilu linków konkurencji skupiamy przede wszystkim na linkach aktywnie pozyskiwanych (follow oraz z wyraźnie zamierzonymi anchorami). Wiedząc, jak linkuje konkurencja, możemy dostosować swoją strategię.

Na przykład: sama świadomość faktu, że konkurencja inwestuje w rozbudowane zaplecze pozycjonerskie (które świetnie skaluje swoje efekty w czasie), pozwoli nam nie przepalać budżetu na linkowanie z trudnych do skalowania w czasie publikacji sponsorowanych.

Ten temat to studnia bez dna.

Jak wykryć link spam? Co z nim zrobić?

Analiza profilu linków może wykazać link spam lub wykorzystujące go próby prowadzenia tzw. negatywnego SEO, czyli depozycjonowania stron. Sygnalizować będą je zwykle nienaturalnie duże ilości odnośników, podejrzane źródła ich pochodzenia oraz spamowe anchor teksty. Co zrobić z takimi linkami?

narzędzie Google Disavow
Narzędzie Google Disavow

Google pozwala się ich zrzekać. Poprzez narzędzie Disavow, będące częścią Google Search Console, ale dostępne wyłacznie poprzez stronę pomocy.

A czy warto to robić? To trochę jak z przysłowiowym dmuchaniem na zimne. Nie podamy Ci ostatecznego werdyktu, ale z naszego doświadczenia wynika, że zrzekanie się odnośników za wiele nie zmienia.

Jeśli tylko w przypływie fantazji nie próbowaliście ostatnio forsować rankingów przestarzałymi SWL-ami, spamem z farm linków, ukrywanymi linkami czy innym Black Hat SEO, to w zasadzie można sobie to odpuścić.

Podobne stanowisko ma zresztą też Google, którego przedstawiciele wielokrotnie wypowiadali się już na temat, że potencjalnie szkodliwe i spamowe linki najlepiej po prostu ignorować. Tak samo, jak robi to wyszukiwarka.

Dodatkowo temat przykładania dużej uwagi do zrzekania się z linków John Mueller z Google skwitował kiedyś w ten sposób:

John Mueller twittujący, że nie warto się zrzekać linków
Źródło: twitter.com/JohnMu/status/1530211364765151234

I tym miłym akcentem kończymy :)

Analiza profilu linków to taka „morfologia” off-site SEO

Podsumowując jednym zdaniem: warto wiedzieć, czym jest profil linków, a czasem dobrze go też przeanalizować i zajrzeć do konkurencji, ale najważniejsze to dbać o zróżnicowanie i jakość odnośników (w tym ich źródeł). Tylko tyle i aż tyle.

Z tego artykułu dowiedziałeś się:

  • Czym profil linków
  • Jaki profil linków oceniamy jako dobry, a jaki jako zły
  • Jak analizować profil linków

Artykuł się spodobał? Pamiętaj, żeby:

Obserwować nasz profil na FB

SEO, marketing, ecommerce, przedsiębiorczość. Bądź na bieżąco śledząc nas na FB.

Zobacz profil
Dopisać się do newslettera

Tylko najważniejsze informacje. Zero spamu. Samo "mięso".

Dołącz
Dołączyć do naszej grupy na FB

Zadawaj pytania, dyskutuj, ucz się.

Zobacz grupę

Przeczytaj również:

Kurs SEO Samodzielni
Pokrywanie się segmentów w GA4 - SEO Samodzielni
Kurs SEO Samodzielni
Eksploracja sekwencji ścieżki w GA4 - SEO Samodzielni
Kurs SEO Samodzielni
Analiza słów kluczowych - SEO Samodzielni

SEO na luzie

Historia Twojego sukcesu może zacząć się dziś. Odbierz darmową analizę Twojej strony.

Bezpłatna oferta

Społeczność

SEO Samodzielni

Narzędzia tworzone są z myślą o naszej społeczności SEO Samodzielnych. Dołączysz do nas?

Dołącz do społeczności

Kurs SEO

Przygotowaliśmy poukładane, praktyczne, wyczerpujące temat, po prostu kompleksowe artykuły o pozycjonowaniu.

SEO Samodzielni
Pokrywanie się segmentów w GA4
Grzegorz Słoka, Adam Przybyłowicz, 26-02-2024
Pokrywanie się segmentów w GA4 - SEO blog
SEO Samodzielni
Eksploracja sekwencji ścieżki w GA4
Grzegorz Słoka, Adam Przybyłowicz, 29-01-2024
Eksploracja sekwencji ścieżki w GA4 - SEO blog
SEO Samodzielni
Analiza słów kluczowych
Kamil Stasiak, Adam Przybyłowicz, 15-01-2024
Analiza słów kluczowych - SEO blog