Mimo wszechobecnych kryzysów 2022 pokazał, że SEO ma się świetnie i nigdzie się nie wybiera. Jakie aktualizacje zaprzątały nam głowę i co „dużego” się działo? Zapraszam na zwięzłe podsumowanie roku okiem SEO News! PS Są też pierwsze tegoroczne nowinki.
1. Podsumowanie 2022
Rok 2022 dowiódł, po raz kolejny, że zwiastowanego już od przeszło dekady „końca SEO” raczej nie ma się co spodziewać. Królowało (a może raczej: królować zaczęło?) AI, a pozycjonowanie zmieniało się właściwie na naszych oczach.
Co takiego się działo? Zobacz!
W styczniu 2022:
- Zaczęliśmy rok, dowiadując się, że wprowadzone końcem 2021 aktualizacje wyszukiwania lokalnego były największymi zmianami od przeszło 5 lat (SEO News #12 - the Vicinity update),
- Dowiedzieliśmy się o zbliżającym się Page Experience Update oraz dostaliśmy z tej okazji nowy raport w GSC,
- Pojawił się też zupełnie nowy meta tag indexifembedded (SEO News #15 - nowy meta tag, nowy raport Search Console).
W lutym 2022:
- Narzędzie do sprawdzania adresów URL doczekało się API (SEO News #17 - nowe API Google),
- Oraz wdrożono pierwszą aktualizację w 2022, czyli Page Experience Update (SEO News #20 - CWV update).
W marcu 2022:
- Wyznaczono datę wyłączenia Universal Analytics (SEO News #23 - koniec Analytics 3),
- Pojawił się March 2022 Product Review Update (SEO News #24 - March 2022 Update),
- Zapowiedziano usunięcie z GSC narzędzia „Parametry w URL-ach” (SEO News #25 - Google usuwa narzędzie).
W kwietniu 2022:
- Usłyszeliśmy po raz pierwszy o Multisearch, czyli wyszukiwaniu grafiką i tekstem na raz (SEO News #26 - Multisearch),
- Obserwowaliśmy testy Featured Snippets, w których pojawiało się nawet 5 stron na „pozycji zero” (SEO News #28 - 5 stron w TOP1 na frazie).
W maju 2022:
- W ramach przygotowań do sezonu Google rozwinęło funkcje związane z podróżowaniem (SEO News #30 - Podróże z Google),
- Odbyło się pełne nowości i zapowiedzi Google I/O 2022 (SEO News #31 - Google I/O 2022),
- Pojawił się May 2022 Core Update (SEO News #33 - May 2022 Update).
W czerwcu 2022:
- Pojawiła się pierwsza wyszukiwarka internetowa z korzeniami w branży SEO (SEO News #35 - wyszukiwarka Ahrefs),
- Ogłosiliśmy przejęcie serwisu Ekomercyjnie.pl! (Ekomercyjnie - Top Online przejmuje stery),
- Pozycjonowaniem zatrząsł też news o limicie 15MB pobieranych przez Googlebota (SEO News #37 - limit 15 MB).
W lipcu 2022:
- Do Google Search Console zawitał raport wideo (SEO News #40 - raport wideo w GSC),
- Pojawił się July 2022 Product Review Update (SEO News #42 - July 2022 Update).
W sierpniu 2022:
- Algorytm MUM zaczął być oficjalnie wykorzystywany w wyszukiwarce,
- A Google Lens zastąpił klasyczne wyszukiwanie grafiką (SEO News #44 - MUM w SERP, Lens w Grafice),
- Zapowiedziano i wdrożono – najgłośniejszy chyba w tym roku – Helpful Content Update (SEO News #46 - Helpful Content Update).
We wrześniu 2022:
- Pojawił się drugi Core Update minionego roku (SEO News #48 - September Core Update),
- Dodano do GSC raport HTTPS (SEO News #49 - raport HTTPS),
- Oraz piąty z kolei, a trzeci w minionym roku, September 2022 Product Review Update (SEO News #50 - PRU po raz piąty),
- Odbyła się też najeżona nowinkami konferencja Google SearchOn 2022 (SEO News #51 - SearchOn 2022).
W październiku 2022:
- Google pozbyło się webmasterów… ze swojej dokumentacji, odświeżając ją i zmieniające jej nazwę na Google Search Essentials (SEO News #53 - Search Essentials),
- Ogłoszono też kontynuację Spam Updates, czyli October 2022 Spam Update (SEO News #54 - 2022 Spam Update).
W listopadzie 2022:
- Google dodało nowe funkcje zakupowe z okazji zbliżającego się Black Friday (SEO News #56 - nowe funkcje Google),
- Wdrożono też lokalny Multisearch oraz inne funkcje zapowiadane na I/O (SEO News #58 - funkcje z I/O),
- Google opublikowało także przewodnik po systemach rankingowych, zdradzając po raz pierwszy oficjalnie, co tak naprawdę „siedzi” w wyszukiwarce (SEO News #59 - systemy Google).
W grudniu 2022:
- Google pozwało agencję podszywającą się pod dział Google Maps (SEO News #60 – Google pozywa agencję),
- Rozpoczęło się wdrażanie drugiego, globalnego już Helpful Content Update,
- A do desktopowej wyszukiwarki trafiło nieskończone scrollowanie (SEO News #61 – HCU w Polsce, nieskończone scrollowanie),
- Google E-A-T dostało dodatkowe „E” i stało się Google E-E-A-T,
- Rozpoczęło się także wdrażanie Link Spam Update (SEO News #62 – kolejny Link Spam Update i EEAT),
- No i wydaliśmy książkę SEO Samodzielni! Pierwszy pełny kurs pozycjonowania na rynku wydawniczym – od Top Online dla każdego, kto chce robić dobre SEO :)
Reasumując więc, w 2022 mieliśmy 10 potwierdzonych aktualizacji algorytmu Google:
- Core Update w maju i we wrześniu,
- Helpful Content Update w sierpniu oraz w grudniu,
- Product Review Update w marcu, lipcu i wrześniu,
- Spam Update w październiku,
- Link Spam Update w grudniu,
- Page Experience Update w lutym.
Cały rok obfitował też w dziesiątki nowych funkcji wyszukiwarki, coraz szersze zastosowanie AI i rosnący nacisku na jakość treści. A skoro przebrnęliśmy już przez podsumowanie, to nie pozostaje mi nic innego, jak życzyć wam…
Wszystkiego najlepszego w nowym roku!
A teraz przejdźmy już do pierwszych nowinek na 2023 :)
2. Aktualizacje dalej we wdrożeniu
O tym, że Helpful Content Update się przeciąga, pisałem już w zeszłym tygodniu (SEO News #63). Teraz piszę znowu, ale już nie tylko o HCU, ale i o trwającym Link Spam Update. Obie aktualizacje są już znacznie opóźnione (miały trwać do dwóch tygodni).
Wdrażanie drugiego Helpful Content Update zaczęło się 5 grudnia 2022 roku. W momencie publikacji tego tekstu aktualizacja ta trwa więc już 30 dni.
December Link Spam Update zaczął się natomiast 14 grudnia 2022 roku. Na ten moment jest więc we wdrożeniu od 21 dni.
W społecznościach SEO (jak zazwyczaj) nie brakuje z tej okazji różnych przypuszczeń. Jak dla mnie najrozsądniej brzmi jednak ta o nieplanowanych opóźnieniach (o, których pisałem ostatnio), które to miałyby być przyczyną wstrzymania prac na czas świąt i nowego roku.
Skoro zespół odpowiedzialny za działanie wyszukiwarki nie pracuje lub pracuje w bardzo ograniczonym zakresie, to i wprowadzanie zmian w tym czasie wydaje się nierozsądne, prawda?
Co do zmienności wyników – bez większych zmian. Narzędzia śledzące SERP-y zanotowały niewielki skok 28 grudnia, poza tym właściwe „cisza”.
3. Nowa funkcja: Google sprawdza gramatykę
Google dodało do wyszukiwarki funkcję sprawdzania gramatyki w zdaniach. Wystarczy wpisać zdanie z poleceniem na końcu, a wyszukiwarka zwróci sprawdzony tekst w oknie nowej funkcji.
Google sprawdzi dowolne zdanie z dopiskiem „check grammar” (a oprócz tego normalnie wyświetli wyniki). Na razie rozwiązanie działa tylko dla języka angielskiego przy wyszukiwaniu po angielsku.
Całość nie ma większego wpływu na SEO, ale piszę o tym, by pokazać, jak Google, w tle, małymi krokami tworzy coraz więcej rozwiązań utrzymujących użytkownika w usłudze.
Razem z funkcją pojawiła się też strona pomocy, która, choć krótka, informuje między innymi, że Grammar Check wykorzystuje AI.
O podobnym niewielkim dodatku do wyszukiwarki pisałem też dawno, dawno temu w SEO News #2. Wówczas Google dodawało do wyszukiwarki… stroik gitarowy.
4. Historia ceny w Google Shopping
W listopadzie światło dzienne ujrzała porównywarka cenowa wewnątrz wyników wyszukiwania. Teraz, przy produktach w Google Shopping, pojawił się wykres prezentujący historię ceny.
Pokazany wyżej wykres pojawia się w Google Shopping, w kartach konkretnych produktów, poniżej zakresu cen (dodanego w listopadzie). Jest on przypisywany do danego wariantu czy modelu przedmiotu w całej wyszukiwarce, a nie u jednego sprzedawcy.
Trafiające do niego dane mogą być zbierane na podstawie numerów GTIN wskazywanych przez sklepy w Merchant Center.
Funkcji tej nie udało mi się jeszcze zobaczyć „na żywo”, nawet z VPN-em. Nie widziałem też za wiele wzmianek na jej temat w social media. Podejrzewam więc, że jest ona w fazie testów.
Jeśli trafi jednak do wyszukiwarki na stałe, może stać się niezłym hakiem na wszelkie pozorne promocje cenowe.
5. Linki do social media nie powinny być nofollow
Na koniec sprawa dla wielu oczywista, ale, jak widać, zdania dalej są mocno podzielone. Czy linki do social media powinny mieć rel=”nofollow”
? Nie! A już na pewno nie te do własnych profili – odpowiada na Reddicie John Mueller.
John argumentuje, bardzo trafnie zresztą, że skoro linkujemy de facto do siebie (do swoich profili), to powinniśmy chcieć, żeby Google o nich wiedziało (i śledziło linki). Wtedy wyszukiwarka będzie mogła skojarzyć nas z różnych miejsc i uznawać za bardziej wiarygodnych.
Jeśli tego jednak nie chcemy, bo na przykład uważamy nasze profile za kiepskie, to, zamiast do nich linkować, powinniśmy je najpierw dopracować.
Gdy z kolei obawą jest link juice, to Google wie, po co ludzie linkują ze swoich stron do social media. Algorytm zna te schematy i nie przekaże nagle całej hipotetycznej mocy rankingowej Facebookowi. Pomijając już nawet fakt, że nie może to tak działać, bo cały system jest o wiele bardziej złożony.